Małgorzata Kidawa-Błońska

i

Autor: Paweł Dąbrowski Małgorzata Kidawa-Błońska

Kidawa-Błońska WRESZCIE to powiedziała. Wybory prezydenckie 2020

2020-04-20 9:44

Wybory prezydenckie 2020 za pasem. Zaplanowane są one na 10 maja, czyli zbliżają się wielkimi krokami. Tymczasem całkiem niedawno Małgorzata Kidawa-Błońska narobiła zamieszania. Najpierw ogłosiła, że zawiesza kampanię, wzywała też do bojkotu wyborów. Co więcej, zbierała podpisy pod swoją kandydaturą w związku z wyborami 10 maja. Co jeśli wybory zostaną przesunięte na inny termin? Kidawa-Błońska w końcu wszystko wyjaśniła.

Wybory prezydenckie 2020 już niebawem. Wyznaczone zostały na 10 maja, jednak jeszcze na sto procent nie wiadomo, w jakiej formie odbędzie się głosowanie. Najprawdopodobniej dojedzie do głosowania korespondencyjnego. Jedną z kandydatek w wyborach jest Małgorzata Kidawa-Błońska, która wystartuje jako kandydatka Koalicji Obywatelskiej. W porannej rozmowie radia RMF FM, Kidawa-Błońska została zapytana o to, co zamierza zrobić, jeśli wybory prezydenckie zostaną przesunięte z 10 maja na inny termin, ale nie jako skutek wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, a po decyzji marszałek Sejmu. Kandydatka KO odpowiedziała jasno, o wycofaniu się z walki o prezydencki fotel mowy nie ma: - Ja się z wyborów nie wycofuję, bo ja się z Polakami umówiłam, że startuję w normalnych demokratycznych wyborach - zadeklarowała stanowczo.

CZYTAJ: Szydło powiedziała DOŚĆ! Chodzi o "kłamliwe ataki"

Dopytana o to, czy jeśli wybory zostaną przełożone na mocy ustawy autorstwa PiS, to jak postąpi: - Powiem tak, ja konsekwentnie walczyłam, żeby tych wyborów nie było 10 maja, wszyscy mówili, że to wycofywanie się z wyborów. Nie, ja się nie wycofuję, ja będę tylko dążyła, żeby wybory odbyły się zgodnie z prawem, zgodnie z konstytucją i w terminie bezpiecznym dla Polaków i w takich wyborach wystartuję - podkreśliła Kidawa-Błońska. 

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

 

Super Raport 17 IV (goście: Jakubiak, Zgorzelski)