Tadeusz Płużański

i

Autor: ANDRZEJ LANGE Tadeusz Płużański

Felietonista "Super Expressu":

Kasznica i jego stosunek do Armii Krajowej. "Na sobotę słów kilka"

2022-07-23 7:35

"Stanisław Kasznica urodził się 25 lipca 1908 r. we Lwowie w rodzinie prawniczej. Jego życie zakończył 12 maja 1948 r. kat Mokotowa – ubek Piotr Śmietański, a szczątki odnalazł na „Łączce” Powązek Wojskowych w 2012 r. IPN" - napisał w najnowszym felietonie Płużański.

Ścigany przez Berię

Stanisław Kasznica urodził się 25 lipca 1908 r. we Lwowie w rodzinie prawniczej. Jego życie zakończył 12 maja 1948 r. kat Mokotowa – ubek Piotr Śmietański, a szczątki odnalazł na „Łączce” Powązek Wojskowych w 2012 r. IPN.

Kim był ten, którego udało się zidentyfikować, bo to postać wciąż mało znana. W czasie studiów prawniczych na Uniwersytecie Poznańskim został członkiem i jednym z liderów Młodzieży Wszechpolskiej. Należał również do studenckiej organizacji samorządowej - „Bratnia Pomoc”, Korporacji Akademickiej „Helionia” (której prezesem został w 1938 r.), a także Poznańskiego Aeroklubu Akademickiego. Od 1934 r. należał do Obozu Narodowo-Radykalnego. Ponieważ partia została zdelegalizowana, należał do tajnej wielostopniowej struktury kierowniczej o nazwie Organizacja Polska.

Służbę wojskową odbył w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim, w stopniu porucznika rezerwy służył w 7 Wielkopolskim Dywizjonie Artylerii Konnej (DAK) w Poznaniu. Do wybuchu wojny pracował w kancelarii adwokata Ignacego Weinfelda w Warszawie i jako radca prawny w Gnieźnie.

W wojnie obronnej 1939 r. dowodził plutonem baterii w 7. Dywizji Artylerii Konnej podporządkowanej Wielkopolskiej Brygadzie Kawalerii w składzie Armii „Poznań”. Walczył w bitwie nad Bzurą, pod Laskami i Sierakowem, bronił Warszawy. Za męstwo odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy i awansowany na porucznika.

Po klęsce wrześniowej skupił się na działalności niepodległościowej w tajnej Organizacji Polskiej. W 1942 r. uczestniczył w powołaniu nowej organizacji wojskowej – Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Zadaniem była walka zarówno z Niemcami, jak i sowietami, zwalczanie wpływów komunistów, a także powstanie po wojnie Polski jako kraju narodowo-katolickiego.

Kasznica był jednym z tych, którzy nie uznali scalenia z Armią Krajową. W lipcu 1944 r. został szefem Oddziału I Komendy Głównej NSZ. Mimo, iż był przeciwnikiem wybuchu Powstania Warszawskiego, walczył na Ochocie. Po upadku Powstania prowadził działalność antykomunistyczną: wojskową, wywiadowczą, polityczną i wśród młodzieży. W sierpniu 1945 r. został p.o. komendanta głównego NSZ - po wyjeździe na Zachód komendanta głównego NSZ mjr Zygmunta Broniewskiego ps. „Bogucki”. Na przełomie 1945 i 1946 r. wraz z częścią ocalałej kadry wstąpił do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Był jednym z najbardziej poszukiwanych przez UB i NKWD Żołnierzy Wyklętych. Za jego ujęcie wyznaczono wysoką nagrodę. Jak bardzo sowietom zależało na schwytaniu Kasznicy, niech świadczy fakt, że raportów na temat jego ścigania domagał się ludowy komisarz spraw wewnętrznych ZSRS Ławrientij Beria.

Ostatni komendant NSZ ostatecznie wpadł w ręce komunistów 15 lutego 1947 r. w Zakopanem, gdzie przebywał wraz z rodziną. Brutalne śledztwo w areszcie przy ul. Rakowieckiej w Warszawie trwało prawie rok. 2 marca 1948 r. został skazany na czterokrotną karę śmierci.

Janusz Steinhoff: Fuzja Orlenu z Lotosem to materiał na komisję śledczą