Nawrocki: jestem poszukiwany przez Rosję

i

Autor: Art Service/Super Express, Gavriil Grigorov, Sputnik, Kremlin Pool Photo via AP

Wybory 2025

Karol Nawrocki nie boi się listu gończego Rosji. "Grozi mi 5 lat łagru"

2025-02-09 17:32

Kandydat obywatelski na prezydenta popierany przez PiS Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami przypomniał, że jest ścigany przez Federację Rosyjską. Jak podkreślił, "grozi mu 5 lat łagrów" więc nie boi się konieczności zreformowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Karol Nawrocki twierdzi, że nie będzie bał się trudnych decyzji. "Grozi mi 5 lat łagru"

Karol Nawrocki został zapytany na spotkaniu z wyborcami przez emerytowaną rolniczkę spod Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie), czy wystarczy mu odwagi do zreformowania wymiaru sprawiedliwości. Zapewniając kobietę o swojej determinacji w tym zakresie Nawrocki powiedział, że "nie należy do lękliwych".

- Obaliłem ponad 40 obiektów sowieckiej propagandy [jako prezes IPN - dop. red.] i od 2 lat ściga mnie za to Federacja Rosyjska. Grozi mi 5 lat łagrów, dlatego protest ze świecami, czy artykuły w New York Times mnie nie przerażają - odpowiedział Nawrocki i zapewnił, że dla niego jako prezydenta najważniejsze znaczenie będzie miało to, co będą mówili Polacy, a nie "europejski urzędnik".

Nawrocki, podobnie jak w sobotę w Gołdapi, mówiąc o potrzebie zreformowania wymiaru sprawiedliwości stwierdził, że nie wyklucza przeprowadzenia w tej sprawie referendum.

Nawrocki o bezpieczeństwie kraju. Deklaruje, że porozumie się z Kosiniakiem-Kamyszem

Kandydat na prezydenta nawiązał także do potrzeby budowania bezpieczeństwa energetycznego, żywnościowego i militarnego Polski. Jak wskazał, nasze bezpieczeństwo to co najmniej 300-tysięczna armia.

- Wszyscy czekamy, żeby Polska była największą lądową armią NATO w Unii Europejskiej i to jest do osiągnięcia - zapewnił.

Przekonywał, że w tym kierunku przed 15 października 2023 r. szedł rozwój polskich sił zbrojnych, ale w ostatnich dwóch latach przyjęcia do WP i WOT spadły trzykrotnie. Deklarował, że jako prezydent znajdzie porozumienie z obecnym ministrem obrony narodowej, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, bo - jak zaznaczył - politycy muszą dogadywać się w kwestiach bezpieczeństwa kraju.

- Nie możemy ulegać partyjnym, politycznym i światopoglądowym emocjom, tylko musimy dbać o bezpieczeństwo Polek i Polaków. I jestem spokojny, że ta współpraca, jeśli nastąpi, będzie układać się dobrze - mówił.

Zastrzegł jednocześnie, że nie będzie się układać dobrze jego współpraca z tymi, którzy - według niego - odpowiadają za spadek przyjęć do Wojska Polskiego.

- Mówię o tych, którzy są trollami internetowymi i twitterowymi i zamiast być wiceministrami obrony narodowej i wykonywać obowiązki względem państwa polskiego, rozszerzają i sieją fejki na Twitterze i zajmują się tylko i wyłącznie swoją partią. Takich nie możemy mieć (...) ludzi w resorcie, który odpowiada za nasze bezpieczeństwo - oznajmił Nawrocki. Przekonywał, że na takich stanowiskach potrzeba ludzi odpowiedzialnych, gotowych do dialogu, którzy po jednym albo dwóch tweetach "nie podpalają się jak pochodnia".

Podczas wystąpienia w Bartoszycach nawiązał do bliskości tego miasta do granicy z Federacją Rosyjską, którą określił jako "okrutną bestię" i "państwo postkomunistyczne”. Dlatego - jak powtórzył - chce powiedzieć mieszkańcom Bartoszyc, że jako przyszły zwierzchnik sił zbrojnych jest gotowy do ciężkiej pracy i do kompromisów, gdy tego wymaga sytuacja polityczna, aby budować siłę Wojska Polskiego.

Były burmistrz Dobrego Miasta Jarosław Kowalski zapytał Nawrockiego, czy nie uważa, że Polska powinna być jak państwo Izrael. Kowalski nie doprecyzował, co miał na myśli, a Nawrocki w odpowiedział, że zgadza się z tym w odniesieniu do poziomu szkolenia młodych ludzi w zakresie obrony cywilnej, silnej armii i wysoko wyspecjalizowanych służb specjalnych. 

Super Biznes SE Google News
Autor:
PROF. DUDEK OPOWIADA KAROLOWI NAWROCKIEMU!
QUIZ PRL. Jaka to melodia. Hity z czasów PRL: zgadnij, kto je wykonywał
Pytanie 1 z 15
Słowa: „Papierowy księżyc z nieba spadł, skończył się video film” śpiewała?
Halina Frąckowiak zlicytuje swoją sceniczna kreację dla polskich dzieci z Ukrainy
DUDEK o polityce
ZAMACH STANU TUSKA, START BARTOSZEWICZA i PROBLEMY BŁASZCZAKA! | DUDEK o polityce