Karczewski po wizycie na Białorusi CHWALI Łukaszenkę

2016-12-07 13:23

Marszałek Senatu, Stanisław Karczewski z Prawa i Sprawiedliwości był gościem Konrada Piaseckiego w środowej, porannej rozmowie w Radiu ZET. Komplementował w niej m.in. Jarosława Kaczyńskiego, gdyż jak mówił: - Wszystkie rozmowy z nim są wielką ucztą intelektualną i bardzo się cieszę, że mogę z nim długo rozmawiać. Dodał, że prezes PiS ma "olbrzymią wiedzę na każdy temat" i jest w stanie "zagiąć go tylko w dziedzinie medycyny". O ile takie pochwały z ust Karczewskiego względem Kaczyńskiego to nie jest wielka nowość, o tyle zdecydowanie zaskakujące były jego komplementy skierowane w stronę prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenki.

Stanisław Karczewski

i

Autor: East News

Łukaszenka wielokrotnie krytykowany jest za autorytarny styl rządzenia państwem. Tymczasem, w oczach Karczewskiego, który się z nim spotkał podczas niedawnej wizyty na Białorusi: - Rozmowa była dobra, serdeczna. Trochę dłuższa niż planowana, bo trwała ponad godzinę. Ja odniosłem wrażenie, że to jest człowiek, któremu bardzo zależy na Białorusi. Widać, że Białoruś się rozwija. Widać, że to ciepły człowiek. Ta rozmowa była ciepła, tak mogę ją określić. To była na pewno ważna rozmowa dla Polaków, dla Białorusi. Rozmawiałem [na Białorusi] też z opozycją. Białoruś to nie tylko Łukaszenka, wbrew pozorom.

Słowa Karczewskiego błyskawicznie skomentował Roman Giertych:

 

 

W rozmowie doszło również do niecodziennej sytuacji, gdy prowadzący dziennikarz zaapelował do marszałka, mówiąc: - Rzadko apeluję w tym programie, ale naprawdę apeluje do pana, zastanówcie się nad tą ustawą. Albo to gniot, albo świadomy cios. Właśnie takie ustawy sprawiają, że tej demokracji będzie coraz mniej. Karczewski jednak nie dał się zbić z pantałyku i odpowiedział: - To nie jest kontrola nad demonstracjami. My nie chcemy konfrontacji. Opozycja dąży do tego. To jest bardzo dobra ustawa. Chcemy by wszystkie demonstracje, które chcą obywatele odbyły się. Nie chcemy wojny na ulicy i do wojny na ulicy nie dopuścimy. Opozycja dąży do tego, by rozwiązywać spory polityczne na ulicy. My tego nie chcemy i do tego nie dopuścimy. Każdy będzie mógł demonstrować. Ustawę trzeba uchwalić szybko, bo opozycja dąży do konfrontacji. – każda organizacja pozarządowa, każdy. Ta ustawa jest potrzebna – wiem co opozycja planuje.

Zobacz także: SZOKUJĄCE zeznania świadków ws Amber Gold

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki