Michał Kamiński od jakiegoś czasu nie czuł się najlepiej. Jak się okazało, wszystkiemu były winne kamienie w drogach żółciowych. Z tego powodu senator musiał się udać na zabieg (więcej na ten temat przeczytasz tutaj). Udało nam się z nim skontaktować i dowiedzieć, jak się czuje. - Powoli dochodzę do siebie. Miałem usunięte kamienie żółciowe i związane z tym komplikacje - powiedział w pierwszych słowach po operacji. Niestety, zanim Michał Kamiński wróci do pełni sił, czeka go jeszcze długa rekonwalescencja, choć już widoczne są pierwsze postępy. - Dziś zjadłem sam pół szklanki kleiku - wyznał "Super Expressowi". Przed politykiem czas powrotu do zdrowia i odpoczynku tym bardziej, że walczy z cukrzycą. Wówczas wszystkich zaniepokoił bardzo szybki spadek wagi Michała Kamińskiego, jednak on sam twierdzi, że ostatecznie wyszło mu to na dobre. W zeszłym roku z kolei senator zmagał się z zakażeniem koronawirusem.
Sprawdź: Obostrzenia sanitarne wrócą? Nowe doniesienia
W naszej galerii możesz zobaczyć, jak Michał Kamiński spędzał czas z żoną.