Oficjalnie pani Iwona pożegnała się z Kopacz po tym, jak wyszło na jaw, że prowadziła szkolenia medialne dla polityków opozycji - m.in. posła Przemysława Wiplera (37 l.). - Posłowie i dziennikarze często przychodzą do mnie i radzą się w różnych sprawach, i nigdy nie odmawiam opinii - broniła się Sulik w "Polsat News". Takie tłumaczenia nie przekonały premier. - Nie wiedziałam o "dodatkowej aktywności" rzecznik rządu Iwony Sulik, uważam ją za niedopuszczalną, dlatego przyjęłam jej dymisję - mówiła na konferencji Kopacz
Iwona Sulik już nie jest rzecznikiem rządu Kopacz
Wieczorem w KPRM zebrał się sztab antykryzysowy. Do premier przyjechali między innymi minister Małgorzata Kidawa-Błońska (58 l.), sekretarz generalny PO Andrzej Biernat (55 l.) oraz właśnie Kamiński.
Ale nie tylko ten ostatni może zostać nowym rzeczikiem rządu. Wśród potencjalnych kandydatów na to stanowisko wymienia się też dwóch młodych, zdolnych posłów PO: Ireneusza Rasia (43 l.) oraz Sławomira Nitrasa (42 l.).
Odejście Sulik to niejedyna zamiana w rządzie. Do dymisji podali się też wczoraj szef doradców Kopacz Adam Piechowicz oraz szefowa jej gabinetu Jolanta Gruszka.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Skandal! Obniżek podatków nie widać, a Kopacz funduje PODWYŻKI urzędnikom