Ryszard Kalisz oskarża kolegów o korupcję?

2014-10-04 4:00

Nie chciało nam się wierzyć w to, co czytaliśmy! Czyżby Ryszard Kalisz (57 l.) sugerował, że polscy politycy mogą być przekupywani przez biznesmenów?! Przyczyną tego nieparlamentarnego zachowania mają być niskie zarobki posłów.

- Zarejestrowanych lobbystów mamy obecnie w Sejmie około 30. Czemu tak niewielu? Z prostego powodu. Wiele osób woli załatwiać korzystne rozwiązania w sposób nieformalny. Łatwiej to robić, jeśli ma się do czynienia ze stosunkowo nisko opłacanymi politykami. To kolejna niepopularna prawda - twierdzi w swoim tekście na łamach "Gazety Wyborczej" Kalisz. Obserwatorzy życia politycznego łapią się za głowę na takie słowa. - Jeśli posłowie są skorumpowani, to należy ich wymienić, a nie podnosić im pensje! Nie rozumiem argumentów przedstawianych przez Kalisza. Posłowanie to swojego rodzaju służba i w dodatku bardzo dobrze opłacana. Jeśli Kalisz ceni się bardziej, to powinien zostać posłem niezawodowym lub w ogóle zrezygnować z zasiadania w Sejmie - twierdzi politolog dr Wojciech Jabłoński (37 l.).

Czytaj: Ryszard Kalisz zjadł już 82 PROSIAKI! Poseł przejadł 42 tysiące złotych!

Kalisz promuje pomysł podwyższenia poselskiej pensji, która wynosi 12,5 tys. zł brutto. Do tego dochodzą liczne przywileje. - Czy poważna dyskusja powinna być jednak spłycona do tego, że większość ludzi może tylko pomarzyć o takich zarobkach? Odpowiedź brzmi negatywnie - twierdzi. Kalisz nie odpowiadał wczoraj na nasze telefony.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail