Kaczyński zdradza: Zgodziłem się na ekshumację brata

2016-10-17 7:00

Będzie ekshumacja ciała prezydenta Lecha Kaczyńskiego (+61 l.), który zginął w 2010 roku w katastrofie smoleńskiej. Zapowiedział to jego brat Jarosław Kaczyński (67 l.). - Zgadzam się z decyzją o ekshumacjach - oświadczył prezes Prawa i Sprawiedliwości. Według szefa partii rządzącej szczątki prezydenta będą badane jako jedne z pierwszych.

Wiosną Prokuratura Krajowa uznała, że ciała ofiar katastrofy smoleńskiej mają być ekshumowane - z wyjątkiem tych, które już badano podczas śledztwa smoleńskiego (m.in. Anny Walentynowicz i Zbigniewa Wassermanna). - Zdecydowana większość raportów medycznych sporządzonych bezpośrednio po katastrofie przez rosyjskich medyków zawierała znaczące błędy - uzasadniono wówczas. Podobnego zdania jest Jarosław Kaczyński. - Zgodnie z prawem to jest decyzja prokuratury i nie widzę powodu, by w tym przypadku było inaczej - powiedział w wywiadzie z portalem Onet, pytany o to, czy rodziny powinny mieć wpływ na ekshumacje. - Ja się zgadzam z decyzją o ekshumacjach. W przypadku mojego brata jest już mowa o terminach. To będzie jedna z pierwszych, jeśli nie pierwsza ekshumacja - dodawał.

Ciało Lecha Kaczyńskiego spoczywa w grobowcu w katedrze wawelskiej w Krakowie. Okazuje się jednak, że słowami prezesa PiS zaskoczony jest proboszcz parafii, ksiądz Zdzisław Sochacki (62 l.). Duchowny przyznał, że na razie nie dotarły go słuchy o planowanej ekshumacji i ponownym pochówku prezydenta. - Z naszej strony nie ma oficjalnych rozmów z prokuraturą w tej sprawie. Nie dostaliśmy też żadnego wniosku od śledczych. Słowa pana Jarosława Kaczyńskiego traktuję jako wypowiedź prywatną, a nie jako oficjalne stanowisko. O szczegółach będzie można mówić dopiero wtedy, gdy prokuratura oficjalnie wystąpi z odpowiednią prośbą - tłumaczył Onetowi.

Zobacz także: HIT sieci! Młody Andrzej Duda na rybach! {NOWE INFORMACJE]