Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej odniósł się do planowanego przez jego ugrupowanie marszu, który odbędzie się 11 stycznia o godz. 16-stej. pod Sejmem w Warszawie. – Odbędzie się wtedy manifestacja w obronie wolności słowa i mediów oraz demokracji – ponieważ mamy teraz z demokracją prawdziwy problem. Totalna opozycja zarzucała nam przez 8 lat, że PiS łamie prawa i demokrację – były to kłamstwa, a niestety obecnie to oni te prawa łamią - szczególnie Konstytucję – mówił Kaczyński. Podkreślił, że działania, które są podejmowane obecnie wobec mediów oraz instytucji życia publicznego są bezprawne. Jego zdaniem, przy pomocy uchwał, a nie ustaw „łamane jest prawo i jest to atak na polską demokrację”.
– Tusk ogłosił, iż prawo będzie stosowane tak jaka będzie wola polityczna władzy – mówił Jarosław Kaczyński. – Mamy do czynienia także, z wieloma innymi działaniami, które składają się w pewną całość – z wielkim niedotrzymaniem obietnic : mamy nowe podatki, mamy w gruncie rzeczy likwidację takich nowo powołanych instytucji, jak tani kredyt. Mamy do czynienia z drastycznym wprowadzeniem opinii publicznej w błąd – jak sprawa 60 tys. złotych wolnych od podatku. Można by to mnożyć – podkreślił prezes PiS. I dodał, że te „nowe podatki i wprowadzanie opinii publicznej w błąd” to „wielkie zakłamanie i niedotrzymywanie obietnic" jego zdaniem.
– Propaganda Tuska nie ma końca – oznajmił Kaczyński.
W galerii poniżej zobaczycie tajny gabinet Jarosława Kaczyńskiego na Nowogrodzkiej:
Podczas konferencji odniósł się także do sprawy relacji rządu Donalda Tuska z Unią Europejską. – UE ma swoje oczekiwania, chce relokacji i wielu zmian w naszym kraju – obecny premier Tusk nie będzie temu przeciwny i zgodzi się na wszystko co narzuci mu Bruksela – dodał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Obecny na konferencji szef klubu PiS Mariusz Błaszczak potwierdził również złożenie wniosku o wotum nieufności wobec ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Poinformował, że jego procedowanie odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu.