Odmówiłem Kaczyńskiemu

i

Autor: Piotr Piwowarski Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego (65 l.) mieli dzwonić do Adamka i namawiać boksera, by startował z list PiS

Kaczyński wraca do gry!

2015-10-01 11:32

W ostatnich wyborach prezydenckich Jarosław Kaczyński był w cieniu. Jego pozostawanie na uboczu miało pomóc Andrzejowi Dudzie odnieść zwycięstwo. Sztab nie chciał, aby prezes PiS wypowiadał się na tematy niewygodne, jak np. katastrofa smoleńska, oraz żeby unikać wszelkiego rodzaju wpadek, jak stwierdzeń, że Edward Gierek był wielkim patriotą (kampania prezydencka 2010). Jednak w toczącej się obecnie kampanii PiS przyjął nową strategię- prezes partii regularnie występuje publicznie- udziela wywiadów i pokazuje się na konferencjach prasowych. To również on przedstawiał ostateczne stanowisko swojej partii podczas sejmowej dyskusji na temat imigrantów.

Jak w rozmowie z wp.pl mówi politolog Rafał Chwedoruk: - Wtedy (podczas poprzednich wyborów-red.) polityk mógł zaszkodzić swojemu ugrupowaniu, ale teraz mamy do czynienia z nową sytuacją. Kaczyński bardziej pomaga niż szkodzi. Poprzednie kampanie wyborcze były ukierunkowane przeciwko PiS. PO wiedziała, że wyborcy mogą się obawiać rządów Jarosława Kaczyńskiego, ale paliwo antypisowskie już nie działa. Dlatego prezes zamiast się chować, może się pokazywać w mediach i nawet jego wpadki, które dawniej urosłyby do rangi skandalu, nie zaszkodzą PiS.

PiS, jak wskazują sondaże, ma bardzo duże szanse na zwycięstwo a być może nawet samodzielne rządy. Kaczyński promuje kandydatów na posłów, jeździ po Polsce a także występuje na konferencjach prasowych. Jak zauważają eksperci do spraw politycznego wizerunku zmienia się postrzeganie jego osoby. Wiesław Gałązka ocenia: - Przyzwyczailiśmy się już do tego, jak wygląda i zachowuje się prezes PiS. To w niebieskim swetrze czy kolorowej koszuli wyglądałby mało wiarygodnie. Wiemy, jaki jest i nie potrzebne mu żadne zmiany. Według niego jedynie ostry atak na politycznych przeciwników może być w przypadku osoby Kaczyńskiego postrzegany negatywnie przez elektorat, ponieważ: - Nadmierna arogancja i pewność siebie nie są dobrze odbierane przez wyborców.

Czy taka zmiana może sprawić, że prezes PiS ostatecznie sam postanowi objąć, w przypadku zwycięstwa, funkcję premiera? W niedawnym wywiadzie dla TVP Info jego wypowiedź na ten temat była wygłoszona w trybie przypuszczającym: - JEŻELI Beata Szydło będzie dobrym premierem, to będzie rządzić 4 lata. Kandydatka na premiera stwierdziła natomiasta, że: - Do stołków nigdy nie byłam i nie jestem przyspawana, w związku z tym, jeżeli kiedykolwiek zrobiłabym coś niezgodne z programem PiS, jeżeli sprzeniewierzyłabym się swoim wyborcom, to na pewno będę wiedziała, co zrobić. Warto pamiętać, że w trakcie poprzednich rządów PiS Jarosław Kaczyński też wzbraniał się od stanowiska premiera, po czym jednak zajął miejsce Kazimierza Marcinkiewicza (raptem 9 miesięcy po jego objęciu tej funkcji).

Zobacz także: Najnowszy SONDAŻ: Triumf Kaczyńskiego, lewica wyrzucona z Sejmu. Wybory 2015