Sejm zdecyduje o immunitecie prezesa PiS
W tym tygodniu na posiedzeniu Sejmu ( środa, czwartek) posłowie mają zająć się wnioskiem – na wniosek europosła KO Krzysztofa Brejzy – o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Kaczyński rok temu w sposób kłamliwy i brutalny zarzucił mi, że czyniłem w życiu jakieś przerażające rzeczy. Oczywiście są to kłamstwa – mówi nam europoseł Brejza. Chodzi o zeznania prezesa PiS przed komisją śledczą ds. Pegasusa. - Obraził mnie i moją rodzinę. Nie było żadnych podstaw, aby inwigilować mnie Pegasusem. Ten system był użyty do wpływania na wyniki wyborów, a z drugiej strony korzyść odnieśli drobni złodzieje. Wystąpiliśmy o uchylenie immunitetu, bo nie godzimy się na język hejtu i przemocy, stosowany przez Kaczyńskiego – tłumaczy polityk KO.
Kto zastąpi Jarosława Kaczyńskiego jako prezesa PiS? Patryk Jaki ma teorię
Telus: To kolejna hucpa
- Chcemy przesłuchać Kaczyńskiego przed sądem, by poznać jego wiedzę na temat użycia tej cyberbroni przeciwko mnie – dodaje Krzysztof Brejza. Polityk przypomina, że wcześniej Kaczyński zapowiadał, że sam się zrzeknie immunitetu, ale tak się nie stało.
Co przed posiedzeniem Sejmu planują politycy PiS? - Będziemy oczywiście bronić prezesa i nie pozwolimy na uchylenie immunitetu. To kolejna hucpa polityczna ze strony koalicji rządzącej, chcą odwrócić uwagę m.in. od drożyzny, imigrantów, czy rosnących cen energii – powiedział „Super Expressowi” poseł Robert Telus.
Kaczyński przemówił na konwencji. "Nawrocki to nasz kandydat, innego nie ma"
