Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Grudziądzu mówił, że jednym z warunków prawidłowego funkcjonowania demokracji jest spełnianie obietnic wyborczych przez partie polityczne. – Zapowiedzieliśmy realizację określonej polityki społecznej, dotyczącej bezpieczeństwa, kultury, zdrowia, wobec wsi. Wszystkie elementy zrealizowaliśmy w mniejszym lub większym stopniu – podkreślił.
Zobacz też: Jarosław Kaczyński zaapelował do Polaków. Przy okazji wbił szpilę w Tuska
– Powiedzieliśmy, że „można”, a przedtem mówiono, że nie ma pieniędzy, możliwości, każdy musi radzić sobie sam – dodał. Jak podaje portal tvp.info - zdaniem szefa PiS kluczowe w tej sprawie, było „ukrócenie gigantycznego złodziejstwa”. – Zrobiliśmy to i kasa została napełniona – mówił Kaczyński, dodając, że dzięki temu znalazły się fundusze na takie programy społeczne jak m.in. 500 plus.
– Chcemy, żeby każdej grupie społecznej żyło się lepiej, a z Polski znikała sfera nędzy. – Ona ciągle jeszcze istnieje, w Polsce wciąż żyje duża grupa ludzi biednych. Jeszcze dwie kadencje naszej władzy i uda się problem nędzy wyeliminować – zadeklarował Kaczyński.
Prezes PiS powiedział też - mamy jeden cel - żeby w Polsce żyło się mniej więcej tak samo niezależnie, czy ktoś mieszka w śródmieściu Warszawy, w Inowrocławiu, czy w odległej wsi na wschodzie Polski, żeby jego szanse na dobre, przyzwoite życie były równe.