
Kaczyński uderza w rząd Donalda Tuska
Podczas spotkania z mieszkańcami Zabrza, Jarosław Kaczyński ostro ocenił aktualną sytuację polityczną i relacje polsko-niemieckie. Skrytykował przy tym kilku kluczowych ministrów, w tym Marcina Kierwińskiego, Radosława Sikorskiego i Adama Żurka, nazywając działania rządu „rekonstrukcją pozorowaną”.
Szczególną uwagę prezes Prawa i Sprawiedliwości poświęcił polityce zagranicznej. Odwołując się do relacji Polski z Niemcami, stwierdził: „Ten rząd niszczy nas z pełnym rozmysłem i konsekwencją, na niemieckie zamówienie. Polska może istnieć, ale ma być mała i słaba”. Zaznaczył przy tym, że jego zdaniem Polacy są w stanie „dogonić, a nawet przegonić” Niemców, jeśli tylko nie będą poddawani obcym wpływom.
Sikorski: „Boże, jakie to wredne i głupie”
Reakcja szefa MSZ była natychmiastowa i pełna emocji. Radosław Sikorski, odnosząc się do zarzutów Kaczyńskiego, napisał w mediach społecznościowych: „Boże, jakie to wredne i głupie. Oni naprawdę sobie wyobrażają, że niemiecki minister śmiałby dawać polskiemu politykowi takie polecenia?”
Wypowiedź ministra spraw zagranicznych jasno pokazuje, że obóz rządzący nie zamierza pozostawiać tego typu oskarżeń bez odpowiedzi. Sikorski podkreślił tym samym absurdalność tez wygłoszonych przez lidera PiS, wskazując na brak dowodów i logiki w jego argumentacji.
Polecany artykuł: