Prezes Kaczyński studzi emocje w środowisku PiS
– Walczące ze sobą partyjne frakcje wiedzą, że tylko spójny przekaz o tym, że PiS stanowi jedność może dać jakiekolwiek szanse na wygraną – komentuje nam osoba z kierownictwa PiS. Do przesilenia miało dojść w piątek. Wbrew krążącym plotkom na piątkowym prezydium komitetu politycznego PiS nie dojdzie do próby odwołania premiera Mateusza Morawieckiego (54 l.). – To jest dosyć smutne, że ta plotka o odwołaniu Morawieckiego wyszła z wewnątrz partii. Ale premier zostaje, powyjaśnialiśmy sobie sprawy i będzie dobrze – zapewnia nas wieloletnia znajoma prezesa, posłanka PiS Joanna Lichocka (53 l.).
Doszło do swoistego zawieszenia broni. – Po tylu latach rządzenia jest zmęczenie. Trudno sobie wyobrazić tyle przeciwności, jakie napotkał ten rząd: pandemia, wojna, rosyjska polityka energetyczna... Obawy o utratę władzy są. Jeśli ktoś jest w życiu wszystkiego pewny, to będą go czekały spore zawody. Teraz najważniejsze są współpraca i jedność – zdradza nastroje w partii były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (61 l.).
Sondaż wskazuje: zmiana premiera jest niepotrzebna
Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla „DGP” i RMF FM wynika, że 53,6 proc. badanych uważa, że niepotrzebna jest obecnie zmiana na stanowisku szefa rządu. Przeciwnego zdania jest 43,1 proc. ankietowanych. Mateusz Morawiecki najsilniejszą pozycją ma wśród zwolenników obozu rządzącego - wszyscy respondenci z tej grupy są przeciwni zmianom na stanowisku premiera.