Europosłowie PiS powalczą o Sejm! Sensacyjne nazwiska. Ujawniamy!
Prawo i Sprawiedliwość ma przedstawić listy wyborcze dopiero na początku września. Do tego czasu można mówić o prawdopodobnych, a nie o pewnych rozstrzygnięciach. Takim jest właśnie powrót z PE do Sejmu czwórki polityków. Elżbieta Rafalska (68 l.), Patryk Jaki (38 l.), Zbigniew Kuźmiuk (67 l.) i Dominik Tarczyński 44 l.) mają wzmocnić listy Prawa i Sprawiedliwości w październikowych wyborach. - To efekt wewnętrznych badań, które pokazują co może dać start konkretnej osoby. – słyszymy ze źródeł zbliżonych do kierownictwa PiS.
A nasze informacje potwierdza poseł Kuźmiuk. - Byłem pytany, czy jestem gotów wystartować i potwierdziłem, że jestem do dyspozycji. Ostateczne decyzje w sprawie list ciągle jednak nie zapadły – słyszymy. Startu w jesiennych wyborach nie wykluczał też, w rozmowie z „SE” Patryk Jaki. - Jeśli moja obecność na listach Zjednoczonej Prawicy pomoże wygrać z Donaldem Tuskiem, to jestem do dyspozycji – dodaje Jaki.
Skrócenie unijnej kadencji będzie kosztowało każdego z deputowanych fortunę, bo ponad 150 tysięcy złotych. Jak to możliwe? Zarobki w europarlamencie są trzykrotnie wyższe od wypłacanych w polskim Sejmie. Goła pensja bez diet, dodatków i zwrotów kosztów to ponad 35 tysięcy złotych na rękę, a krajowe wybory od tych europejskich dzieli ponad 7 miesięcy.