"Germanocentryczność nie wszystkim odpowiada"
Jarosław Kaczyński zapytany przez pracowników „Gazety Polskiej” o Donalda Tuska, odpowiada: "Z tego, co wiem, jego pozycja nie jest - mówiąc delikatnie - najmocniejsza. Brak zamiłowania do ciężkiej pracy pana Tuska - u nas dobrze znany, dowcipy o tym są - tam coraz gorzej jest przyjmowany, a na dodatek jego germanocentryczność nie wszystkim odpowiada. Zatem najpewniej nie ma innego wyjścia i musi wrócić. Taka jest brutalna prawda, cała reszta z tym proszeniem, wyczekiwaniem to teatr mający być może nieco osłodzić ten powrót lub uczynić go w ogóle możliwym" – oznajmił prezes PiS.
Nie do wiary! PiS poprze kandydata opozycji na RPO! Wielka radość Marcina Wiącka
Koalicja PO z Konfederacją?
Hołownia coraz silniejszy w Sejmie. Znów podebrał posła KO
Wicepremier został zapytany, czy Tusk mógłby być kandydatem na premiera technicznego. Odpowiedział przecząco. – „to jednak byłaby dość ryzykowna akcja”. "Taka większość wymagałaby oczywiście części naszej koalicji, ale także Konfederacji. Nie dawałbym szans na zrealizowanie takiego zamierzenia. Ono jest mało prawdopodobne. Taka sytuacja, by Tuska nie umocniła i jestem pewien, iż on sam dobrze to wie. Tak jak za czasów pierwszego naszego rządu w latach 2005-2007 nie był zwolennikiem obalania nas za wszelką cenę. Nie chciał iść z Samoobroną, bo traktował to jako obciążenie” – prognozuje Jarosław Kaczyński.