Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin na pięciogodzinne czwartkowe spotkanie z premierem i szefem PiS wkraczali w bojowych nastrojach. Temat narady? Zbliżające się zmiany w rządzie i nowa umowa koalicyjna PiS z Solidarną Polską i Porozumieniem. - Nigdy nie zgodzimy się na oddanie jednego resortu! - mówił nam tuż przed spotkaniem jeden z ważnych polityków partii Ziobry. - Prezes PiS i premier raczej nam nie ustąpią, a wydźwięk ostatnich rozmów między nami jest taki: „nie pasuje wam, to się pożegnajmy”. Dlatego w piątek doszło do kolejnej tury rozmów m.in. z szefem rządu – opowiada nam polityk Ziobry. Wczoraj po południu na spotkanie z premierem przybył m.in. poseł Ziobry i minister środowiska Michał Woś. - Rozmowy są twarde, ziobryści i gowinowcy nie odpuszczają. Gowin ma chrapkę na wicepremiera i ministra rozwoju. Zastąpiłby Jadwigę Emilewicz – opowiada nasz informator. I dodaje: - Mamy nadzieję, że nowe umowy koalicyjne zostaną podpisane i wszystko się dobrze skończy – zaznacza nasz rozmówca z PiS. - Jesteśmy pełni optymizmu, że wkrótce zawrzemy nową umowę koalicyjną i będzie realizowany ambitny program dla Polski- komentował rozmowy na Nowogrodzkiej europoseł SP Patryk Jaki (35 l.).
ZOBACZ TAKŻE: Kamila Andruszkiewicz ZREZYGNOWAŁA z szefowania fundacji ARP