Prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z Angelą Merkel 7 lutego. Jak mówił, rozmowy dotyczyły przyszłości Unii Europejskiej i Brexitu, zaś dopytywany o to, czy poruszono temat poparcia Polski dla Tuska unikał odpowiedzi. Jak przekonywał: - Nawet wcale przecież nie potwierdziłem, że w ogóle była mowa o Donaldzie Tusku, także na razie te sprawy zostawmy. Podkreślał również, że wolałby, aby jego rozmowa z Merkel miała przynajmniej częściowo charakter poufny, mówiąc: - Wiadomo, że się odbyła, ale szczegóły nie będą przedstawiane, tak żeśmy się umówili z panią kanclerz.
Doniesienia "FT" są podobne do tych, których w październikowym wywiadzie dla portalu Onet.pl udzielił Kaczyński. Mówił w nim, że nie planuje popierać Tuska ze względu na jego winy związane z katastrofą smoleńską. Jak wówczas mówił: - Proszę pamiętać, że ja mówię o możliwej odpowiedzialności karnej Tuska także dlatego, że mam pewną wiedzę odnoszącą się do różnych spraw, nie tylko smoleńskich.
Informacje z brytyjskiego dziennika skomentowali rzecznicy prasowi PO i Nowoczesnej. Jan Grabiec stwierdził bezkompromisowo, że: - Gdyby coś takiego miało miejsce, to świadczyłoby o tym, że pan prezes Kaczyński ośmiesza nie tylko siebie na arenie międzynarodowej, ale ośmiesza też Polskę. Katarzyna Lubnauer była równie stanowcza, oceniając surowo: - Jeżeli Jarosław Kaczyński zatracił zdolność zapominania uraz i ponad wszystko wznosi swoje pragnienie zemsty, to powinien zastanowić się nad swoim miejscem w polityce. Ja nie wiem, czy nie czas na emeryturę.
Doniesienia gazety "FT" skomentował na Twitterze Donald Tusk. Przewodniczący Rady Europejskiej napisał: - I ładnie to tak na Polaka Niemcom donosić?:)
I ładnie to tak na Polaka Niemcom donosić?:)
— Donald Tusk (@donaldtusk) 16 lutego 2017
Zobacz także: Macierewicz ma "sadystyczne zachowania"? Tak uważa były szef SKW