W styczniu 2020 roku portal WP.pl informował, że posłowie PiS mają pomysł na upamiętnienie 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Tym pomysłem miał być wizerunek prezydenta Lecha Kaczyńskiego na banknocie. - Nie ma żadnych przeszkód, a wręcz jest to wskazane. Lech Kaczyński zasługuje, by pojawić się na banknocie - mówiła wtedy Ewa Cicholska, posłanka PiS. Pomysł popierała także posłanka PiS Barbara Dziuk. - Dla mnie to wybitna postać, nie ode mnie zależy decyzja w sprawie banknotu, ale każde upamiętnienie tak wielkiego człowieka jest godne. Można się nad tym pochylić, bo to był człowiek wyjątkowy - powiedziała "Super Expressowi". - Wiele osób zasłużonych pojawia się na monetach, banknotach, także okolicznościowych. Nie do mnie należy podejmowanie decyzji w sprawie banknotu, ale na pewno trzeba się temu przyjrzeć - dodawał partyjny kolega Jan Warzecha.
Jak się okazuje pomysł grupy posłów PiS prawdopodobnie wejdzie w życie w listopadzie 2021 r. Narodowy Bank Polski opublikował plan emisji wartości kolekcjonerskich i monet okolicznościowych na 2021 r. Czytamy w nim, że wizerunek prezydenta Lecha Kaczyńskiego znajdzie się na banknocie kolekcjonerskim pod tytułem "Lech Kaczyński. Warto być Polakiem" o nominale 20 zł. Szacowana przez NBP wielkość emisji to 60 000 sztuk.
Lech Kaczyński znalazł się w przeszłości na srebrnej monecie. Została ona wybita w 2010 roku i miała upamiętniać tragiczne wydarzenia z 10 kwietnia. Prezydent zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej.