Kaczyńska o ważnej idei ojca. Wspomina też stryja Jarosława

Marta Kaczyńska jako felietonistka zawsze pochyla się nad ważnymi społecznie sprawami. Często porusza tematy związane z wychowaniem nastolatków i szkołą lub macierzyństwem. Te sprawy są jej szczególnie bliskie, bo sama jest matką dorastających córek i maleńkiego synka. A rodzina jest dla niej bardzo ważna, ostatnio ze wszystkimi bliskimi była w Warszawie, gdzie brała udział w uroczystym odsłonięciu pomnika swojego ojca. To właśnie o Lechu Kaczyńskim wspomniała też w najnowszym felietonie. A wszystko dlatego, ponieważ 10 listopada podpisany został kontrakt na dostawę do Polski gazu ze Stanów Zjednoczonych. A ten jest surowcem niezwykle ważnym i potrzebnym.

Jak napisała w felietonie Kaczyńska: - Zapewnienie Polsce stałych dostaw skroplonego gazu z USA stanowi realizację polityki bezpieczeństwa energetycznego i podnoszenia pozycji naszego kraju prowadzonych przez tragicznie zmarłego prezydenta. Zdaniem Lecha Kaczyńskiego bezpieczeństwo państwa jest uwarunkowane w szczególności możliwościami jego rozwoju gospodarczego. Prawnicza podkreśliła też, że zdaniem jej ojca zaopatrzenie kraju w energię było postrzegane jako warunek suwerenności i ugruntowania niepodległości. 

Poruszając temat gazu Kaczyńska nie zapomniała też o swoim stryju Jarosławie Kaczyńskim, który ponad 10 lat temu był premierem. - W latach 2006-2007 starania o budowę gazociągu podjął rząd Jarosława Kaczyńskiego, ale podobnie jak się to zdarzyło w przypadku gazoportu w Świnoujściu, zostały wyhamowane za czasów supremacji PO, by ponownie wrócić na agendę po wygranej PiS w 2015 roku.