Andrzej Rzepliński

i

Autor: Alik Keplicz Andrzej Rzepliński

Jutro kończy się kadencja Rzeplińskiego. PiS przejmie kontrolę nad Trybunałem Konstytucyjnym?

2016-12-18 13:33

W najbliższy poniedziałek Andrzej Rzepliński kończy 9-letnią kadencję jako prezes Trybunału Konstytucyjnego. Jego miejsce na zaszczytnym stanowisku zajmie wybrany przez Andrzeja Dudę Michał Warciński. PiS twierdzi, że odejście Rzeplińskiego ustabilizuje trwający od roku kryzys z TK. Opozycja uważa jednak, że ta zmiana zachwieje polską demokracją.

19 grudnia kończy się prawie 10-letnia kadencja prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego. Po jego odejściu TK zostanie siedmiu sędziów wybranych przez obecny Sejm. Wśród nich są urzędnicy zgłoszeni przez PiS: Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski, Mariusz Muszyński oraz Lech Morawski i Henryk Cioch. Ostatnią trojkę Rzepliński blokował przez ponad rok do orzekania w TK. Powoływał się przy tym na wyroki TK z grudnia 2015 roku. Wg nich, miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku 2015 roku. Wszystko w granicach prawa uznanych przez TK za zgodne z konstytucją. Mowa o Romanie Hauserze, Krzysztofie Ślebzaku i Andrzeju Jakubeckim. W kwietni 2015 roku Sejm wybrał do TK kandydata PiS Zbigniewa Jędrzejewskiego, a w ubiegły czwartek - kandydata PiS Michała Warcińskiego, który zastąpi Rzeplińskiego.

Resztę pozostałych w TK sędzów, wybrano w Sejmach poprzednich kadencji. Są to: Stanisław Biernat (wiceprezes TK; jego kadencja upływa w czerwcu 2017 r.), Leon Kieres (kończy kadencję w 2021 r.), Małgorzata Pyziak-Szafnicka (kończy kadencję w 2020 r.), Stanisław Rymar (kończy kadencję w 2019 r.), Piotr Tuleja (kończy kadencję w 2019 r.), Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz (kończy kadencję w 2019 r.), Andrzej Wróbel (kończy kadencję w 2020 r.) i Marek Zubik (kończy kadencję w 2019 r.).

Opozycja i środowiska prawnicze obawiają się, że od wtorku PiS przejmie całkowitą kontrolę nad TK, co może zachwiać demokracją i trójpodziałem władz w Polsce. Z tego powodu politycy między innymi PO i Nowoczesnej, oraz KOD zorganizowali demonstrację, która dziś koło południa pojawiła się pod budynkiem Trybunału Konstytucyjnego. Z kolei politycy PiS uważają, że trwający od ponad roku kryzys TK zostanie wreszcie zażegnany i sytuacja w Polsce ustabilizuje się.

Zobacz: Sejm wybrał nowego sędziego TK. Kim jest Michał Warciński?