Sejmowy fotel to co prawda nie wygodne łóżko, ale ministrowi najwyraźniej wcale to nie przeszkadzało. Tempo czwartkowych obrad było mordercze: posłowie pracowali do późnej nocy nad ustawą o prokuraturze, poprawkami do budżetu oraz projektami obywatelskimi. Jednak nie wszyscy sprostali wyzwaniu. Posłanka PO Kinga Gajewska (26 l.) nagrała filmik przedstawiający pogrążonego w śnie ministra Jurgiela, a jej partyjna koleżanka Agnieszka Pomaska (36 l.) zrobiła zdjęcia. Gajewska poprosiła nawet o przerwę w obradach, "żeby obudzić ministra Jurgiela, który spoczywa w dolnej palarni". Po chwili wyrwany z błogiego snu Jurgiel wrócił do pracy. W obronie ministra już nad ranem stanęła Krystyna Pawłowicz (64 l.) - Lewacy już tak mają. Nie spytali, czy poseł dobrze się czuje i czy nie zasłabł. Najważniejsze było upokorzenie człowieka przed lewacką gawiedzią (.) Jak chodzi o "sort", to prezes Kaczyński, jak widać, miał rację - napisała oburzona posłanka PiS na swoim koncie na Facebooku.
Sprawdź: Janusz Sanocki chce wolnych piątków, a w Sejmie śpi już w środę!