Poseł skrytykował podejście rządu do dzieci
Politycy KO twierdzą, że powodem zawieszenia Józefaciuka było dopuszczenie przez niego do udziału w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców osoby skazanej za przestępstwa seksualne wobec własnego dziecka. Drugim powodem zawieszenia posła KO była jego krytyka „działań rządu w zakresie edukacji”. O co poszło? Józefaciuk złożył nieuzgodnioną z klubem poprawkę, aby zablokować możliwość zatrudniania osób bez kwalifikacji pedagogicznych w przedszkolach, argumentując, że priorytetem jest dobro dzieci. Polityk wyraził też niezadowolenie z braku reform w systemie edukacji zawodowej, co jego zdaniem ogranicza rozwój tego sektora.
"Ufam, że nie zostaną wyrzucony"
A jak teraz ocenia decyzję swoich partyjnych kolegów? - W PO brakuje wewnętrznej dyskusji, debat, o tym co się nie podoba posłom, i mnie się nie podoba, choćby w kwestiach edukacji i tego, jaką politykę prowadzi w pewnych sprawach pani minister Barbara Nowacka (50 l.). Brakuje tej rozmowy w KO… Cóż, liczyłem się z konsekwencjami, że za krytykę mogą mnie zawiesić. Zawiesili na dwa miesiące, potem mnie odwieszą i tyle. Ale jeśli mnie wyrzucą, to sobie poradzę, zostanę posłem niezrzeszonym. Ufam jednak, że nie zostanę wyrzucony – powiedział Józefaciuk „Super Expressowi”.
