Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z portalem Onet.pl podkreśliła, że przeszłość Karola Nawrockiego i jego rzekome dawne związki z półświatkiem Trójmiasta budzą jej ogromne zaniepokojenie. - Jest we mnie tak wielka złość, że ten żelazny elektorat PiS chce wybrać tę osobę na urząd prezydenta. To jest potworne - oceniła bardzo ostro.
Sprawdź: Karol Nawrocki otrzymał zaproszenie od Szymona Hołowni. Decyzja została podjęta!
Kwaśniewska porównała szefa IPN do Stanisława Tymińskiego, wskazując na kontrowersyjne tło. - Tymiński był facetem znikąd. Teraz mamy osobę, która już zapisała się w naszej historii. Wiemy, skąd przychodzi jako niezależny kandydat. Jego background jest niesamowity - dodała.
Mimo kontrowersji związanych z przeszłością Nawrockiego, jego elektorat wydaje się niewzruszony. Kwaśniewska zauważyła, że nawet poważne zarzuty nie wpływają na poparcie dla niego. - Mam wrażenie, że Nawrocki mógłby to zrobić, a jego elektorat by powiedział, że nic się nie stało - przekonywała.
Zobacz: Poruszające słowa syna Karola Nawrockiego. Powiedział, jaki jest naprawdę
Kwaśniewska wyraziła również swoje zdziwienie, że Nawrocki, mimo kontrowersji, nadal cieszy się poparciem. Chodzi o aferę wokół mieszkań kandydata PiS na prezydenta. - Przecież jego koledzy tłumaczą tę sytuację. Ich zdaniem wszystko było dobrze, wszystko było zgodnie z prawem - dodała.
Galeria poniżej: Tak wyglądała Jolanta Kwaśniewska w wieku 26 lat
