- Nowy Marszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty, wygłosił orędzie, które wywołało dyskusję na temat podziału władzy w Polsce.
- W swoim wystąpieniu Czarzasty podkreślił znaczenie Konstytucji, stając na straży praw parlamentu i demokratycznego ustroju.
- Orędzie Marszałka Czarzastego, choć symboliczne, miało przypomnieć o konstytucyjnych obowiązkach i granicach władzy.
- Dowiedz się, jak orędzie wpłynie na relacje między Sejmem a Pałacem Prezydenckim i co oznacza dla polskiej sceny politycznej.
W swoim orędziu w piątek 21 listopada marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zadeklarował, że będzie stał na straży praw parlamentu oraz demokratycznego ustroju państwa, zgodnie z polską konstytucją. Podkreślił, że ustawa zasadnicza gwarantuje sprawiedliwość społeczną, ład instytucjonalny, pluralizm polityczny, równość obywateli wobec prawa, społeczną gospodarkę rynkową oraz powszechny dostęp do służby zdrowia, edukacji, kultury i mieszkań.
Scheuring-Wielgus o orędziu Czarzastego
Joanna Scheuring-Wielgus, odnosząc się do tych słów, podkreśliła, że marszałek jasno przedstawił, za co odpowiadają prezydent, rząd oraz marszałek. Jej zdaniem przypomnienie prezydentowi zakresu jego obowiązków było potrzebne.
- Zobaczymy, czy w Pałacu Prezydenckim właściwie odczytano komunikat – powiedziała europosłanka w rozmowie z RMF FM. Dodała, że konstytucyjny podział władz jest jasny, a pytanie, czy komunikat został zrozumiany w Pałacu Prezydenckim, pozostaje otwarte.
Sejm zamknięty dla Brauna! Czarzasty podtrzymuje zakaz i grzmi o nienawiści
W kontekście tzw. "marszałkowskiego weta", o którym wspomniał Czarzasty, Scheuring-Wielgus wyjaśniła, że jest to symboliczne ostrzeżenie. Marszałek Sejmu zdaje sobie sprawę, że taki mechanizm nie istnieje w konstytucji, jednak jego wypowiedź miała na celu zapobieżenie próbom wprowadzenia do Sejmu ustaw "antyunijnych i antypolskich" przez Konfederację, PiS i prezydenta Nawrockiego. Lewica stanowczo sprzeciwia się podważaniu polskiej obecności w UE, podkreślając, że 80% Polaków popiera członkostwo w Unii.
- Marszałek Czarzasty wie, że takiego mechanizmu nie ma w konstytucji, ale powiedział o tym, bo widzimy zakusy Konfederacji, PiS i prezydenta Nawrockiego, by wrzucać do Sejmu ustawy antyunijne i antypolskie. Jeśli coś takiego się pojawi - nie będzie debaty - stwierdziła.
Czarzasty a inni marszałkowie
Europosłanka Lewicy odniosła się również do porównań Włodzmierza Czarzastego do poprzednich marszałków. Wykluczyła podobieństwa do Elżbiety Witek, podkreślając, że Czarzasty "jest kulturalny, grzeczny, ale stanowczy" i nigdy nie odbiera głosu posłom.
Porównała także obecnego marszałka Sejmu do Szymona Hołowni. Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła, że lider Polski 2050 "był świetny organizacyjnie, ale politycznie popełnił kolosalne błędy".
- Nie wyobrażam sobie spotkań z politykami PiS w zaciszu mieszkań. Dla Lewicy nie ma zgody na współpracę z PiS - jawnie ani niejawnie - podkreśliła.
W naszej galerii zobaczysz, jak się zmieniał Włodzimierz Czarzasty: