Wiosna w pełni, wszystko w rozkwicie, kwitnie też miłość posłanki PO Joanny Muchy i znanego ekonomisty Janusza Jankowiaka. Są tak zadurzeni w sobie, że zachowują się jak zakochane nastolatki. Była minister sportu najpierw spędziła urocze chwile z narzeczonym w warszawskiej restauracji. Wspólny posiłek jednak tylko zaostrzył apetyt na wzajemne czułości.
Zobacz: Joanna Mucha wróci do rządu?!
Po wyjściu z knajpy Mucha i Jankowiak wręcz nie mogli oderwać od siebie rąk. Obejmowali się czule i całowali. Miłość tak ich pochłonęła, że przechodząc przez ulicę, nie rozejrzeli się na boki i niemal wpadli pod nadjeżdżający samochód, który musiał hamować, by w nich nie uderzyć. Miłość podobno jest ślepa, ale czasem warto się rozejrzeć na drodze.