Zaczęłam pisać w 2014 roku. Było bardzo trudno, wykorzystywałam wszystkie urlopy, wszelkie wolne dni, żeby pisać. Nie ma w mojej książce żadnych podobieństw do osób, czy wydarzeń z życia publicznego. Będzie ją można przeczytać w 2 godziny, ma około 290 stron – zdradza nam Mucha. Posłanka sięgnęła do trudnego gatunku – fantastyki. W książce „Wszystko się stało” przybliży historię 40-letniej urzędniczki Anny, której życie toczy się zwyczajnie dopóki nie dochodzi do kataklizmu. Coś – i nikt nie wie co – sprawiło, że ludzie powrócili do stanu pierwotnego. Tylko nieliczni zachowali ludzką świadomość i pamięć o zdobyczach cywilizacji. Tabuny „dzikich” organizują się w stada, w których ludzie niewiele różnią się od zwierząt, a codziennością są przemoc fizyczna i seksualna, walki o pożywienie i władzę” - przestrzega jednak przez nazywaniem ją pisarką. Napisanie jednej książki mnie nią nie czyni – kwituje.
Joanna Mucha fantazjuje o seksie dzikich
2017-03-30
17:14
Oto posłanka o wielu talentach! Podczas niedawnego protestu opozycji w Sejmie Joanna Mucha (41 l.) z PO zasłynęła śpiewaniem na mównicy „nie pucz, kiedy odjadę”. Teraz okazuje się, że w byłej „ministrze” sportu drzemie także talent literacki. Już niebawem bowiem premiera książki Muchy, w której przeniesie czytelników do postapokaliptycznego świata pełnego niewyżytych dzikusów.