Jest polityczna bomba, to będą też ofiary. Bosacki wymienia nazwiska

Marcin Bosacki, wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. Pegasusa nie ma wątpliwości, że sprawa domniemanej inwigilacji ówczesnej opozycji jest prawdziwą polityczną bombą. Pytany o odpowiedzialność za nielegalne podsłuchy, jeżeli zostaną udowodnione, wymienia wielu polityków. - Mogę powiedzieć jaka byłą drabina odpowiedzialności. To szefostwo CBA, ich nadzorcy, czyli M. Kamiński i M. Wąsik, a wreszcie premierzy i wicepremier do spraw bezp. Jarosław Kaczyński - mówi Bosacki w "Sednie Sprawy".

Najnowsze z działu

Politycy i Polacy skrajnie podzieleni

Rosyjskie i białoruskie wpływy w Polsce? Ten sondaż powinien zobaczyć Donald Tusk!

Sprawdź się!

QUIZ Jan Paweł II nie tylko dla katolików. Karol Wojtyła bez tajemnic. Co wiesz o polskim papieżu?

Szokująca śmierć

Nie żyje dyrektor Orlenu! Do tragedii doszło na zebraniu koncernu!

Nowe doniesienia ze Słowacji

Zamachowiec przyznał się do winy! Areszt dla Juraja C., który strzelał do premiera Roberta Fico

Czy jesteśmy bezpieczni?

Donald Tusk potwierdza. Mamy w Polsce akty sabotażu i dywersji!