Sondaż wyborczy 30 października 2023. PiS wygrywa, ale musi się pilnować
Pracownia Estymator w badaniu dla Dorzeczy.pl zadała Polakom pytanie, na którą partię by zagłosował, gdyby 30 października odbył się wybory parlamentarne. PiS/Zjednoczona Prawica uzyskałyby 36,4 proc. w efekcie otrzymaliby 208 mandatów.
Koalicja Obywatelska zyskałaby 28,3 proc. głosów, czyli 141 mandatów. Ruch Szymona Hołowni zyskałby 11,3 proc. głosów, co przełożyłoby się na 49 mandatów. To za mało, aby przeważyć nad PiS, ale jeśli KO i Polska 2050 połączyłyby siły z Lewicą i/lub PSL, mogłyby przegłosować PiS.
Wybory 2023. Opozycja może zagrozić PiS
Koalicja Lewicy (Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna, Razem) z 9,8 proc. poparcia zyskała 36 mandatów, a Polskie Stronnictwo Ludowe - Koalicja Polska 7,1 proc., co dałoby 21 mandatów. Z kolei Konfederacja (KORWIN, Ruch Narodowy) otrzymałaby 5,2 proc. głosów, co dałoby 4 mandaty.
Pozostałe ugrupowania uzyskałoby jedynie 1 proc. głosów, poza Kukiz'15, które uzyskałoby 1,5 proc., więc i tak Paweł Kukiz nie wszedłby do Sejmu.
Badanie przeprowadzono 27-28 października 2022 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1055 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować. Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 56 proc.