Szef Ruchu Autonomii Śląska chyba za bardzo nie wierzy w potencjał swojej ulubionej drużyny. - Mogę teraz spokojnie zmienić profilowe bez obawy o posądzenie, że kibicuję faworytom. Ustawiłem na tydzień (facebookową nakładkę - red.), bo udział reprezentacji RFN w Mundialu potrwa chyba krótko - stwierdził Jerzy Gorzelik. Okazje się, że śląski autonomista od Niemców woli inne narodowe reprezentacje - Irlandię i Szkocję. Tych jednak na mundialu zabrakło.
Największe oburzenie wywołała deklaracja Gorzelika na temat tego, komu będzie kibicował, jeśli dojdzie do spotkania Polska-Niemcy. Śląski polityk wskazał Niemcy. Dodał, że to z.. przekory. - W Polsce wyniki są okazją do erupcji prostego patriotyzmu - ocenił Gorzelik, dając wyraźnie do zrozumienia, że taki rodzaj przywiązania do narodowych barw mu nie odpowiada.