Koniec nadziei na pojednanie PiS z PO i Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim
W kampanii wyborczej nastroje zarówno ze strony Donalda Tuska i PO, jak Jarosława Kaczyńskiego i PiS były bardzo bojowe. Dlatego słowa obecnego szefa rządu dla wielu brzmiały zaskakująco. - Trzeba wybory wygrać, trzeba rozliczyć zło, trzeba naprawić ludzkie krzywdy, których przez te osiem lat nazbierało się co niemiara i to wszystko jest potrzebne po to, żebyśmy podjęli próbę pojednania - mówił Donald Tusk na jednym z wieców. Co prawda premierowi chodziło raczej o pojednanie społeczeństwa, a nie jego i Jarosława Kaczyńskiego czy PO i PiS, ale w końcu politycy też są częścią społeczeństwa. Po awanturze o media publiczne i gigantycznym zamieszaniu wokół ułaskawienia i zatrzymania przez policję Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika widać było, że pojednanie PO i PiS jest raczej nie możliwe. Wydaje się, że ostatecznie potwierdził to w rozmowie z "Super Expressem" ważny poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.
Michał Szczerba stanowczo: "Nie będzie pojednania z przestępcami"
To koniec nadziei na pojednanie Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska, a także PiS i PO. - Najpierw musi być kara, musi być osądzenie, musi być rozliczenie. A później może być budowanie wspólnoty, ale jest ono przewidziane w zakresie budowania wspólnoty z wyborcami PiS, którzy się również pogubili, także na skutek tej pisowskiej narracji, propagandy, która miała miejsce, a nie z politykami, nie z przestępcami. Nie będzie pojednania z przestępcami - stanowczo podkreślił Michał Szczerba. - Czy jest możliwe pojednanie z Jarosławem Kaczyńskim? - dopytujemy polityka Platformy Obywatelskiej. Jego słowa raczej nie pozostawiają wątpliwości. - Jarosław Kaczyński ostatnio tylko wyjechał ze swojego domku na Żoliborzu i zaczął obrażać ludzi, którzy stali na ulicach, mówiąc, że są zakapturzeni. To jest człowiek, który kompletnie już odstaje od rzeczywistości. Ten blichtr władzy, ta prywatna ochrona, te limuzyny, te sługi wokół niego... Wszystko to pokazuje, że prezes PiS kompletnie odleciał - ocenił Michał Szczerba.
Zobacz naszą galerię: Tu rządzi dziadek Tusk