Relacje Kaczyński-Ziobro-Morawiecki. Sensacyjna teoria Trzaskowskiego! To zmienia wszystko

Wróble oda dawna ćwierkają, że Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro za sobą nie przepadają (TU PRZECZYASZ, JAK ZIOBRO ODPOWIEDZIAŁ NA PYTANIE O KONFLIKT Z PREMIEREM). Mimo to koalicja trwa i wydaje się, że najgorsze już za nimi. Obecnie głównymi problemami rządzących są sprawa unijnego budżetu i strajki kobiet zalewające Polskę. Zdaniem Rafała Trzaskowskiego Morawiecki nie ma wiele do powiedzenia w najważniejszych sprawach. Prezydent Warszawy zdaje się za to sugerować, że wzrosła ostatnio rola Ziobry. - Widać, że Jarosław Kaczyński jest szantażowany przez Zbigniewa Ziobrę, widać że premier Morawiecki nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość. W tej chwili działa tylko i wyłącznie jak taka mała pacynka. Oczywiście, że mówił językiem Zbigniewa Ziobry, dlatego że Jarosław Kaczyński mu każe zaadoptować taki ton. Morawiecki nie ma wpływu na to, jaka będzie realizowana linia, nie broni w tej chwili polskiej racji stanu, tylko jak taka mała pacynka robi to, co każe mu Jarosław Kaczyński - ocenił prezydent Warszawy w TVN24.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w armii! Pułkownik spuścił łomot politykowi PiS. Potem nazwał go szmatą i śmieciem

Co do unijnego budżetu, Rafał Trzaskowski uważa, że jest jeszcze nadzieja na pozyskanie środków. - Jest szansa, że jeżeli przyjdzie czas na opamiętanie premiera Morawieckiego, to te negocjacje będą kontynuowane i te pieniądze dla Polski nie zostaną całkowicie stracone - stwierdził.