Jarosław Kaczyński w młodości! Nie uwierzysz, co robił! Jego kuzyn ujawnia

Jajka na twardo, truskawki na stole i ciepła, rodzinna atmosfera – z tym Janowi Marii Tomaszewskiemu kojarzą się urodziny braci Kaczyńskich, kiedy organizowała im je ukochana mama Jadwiga (+ 87 l.). Kuzyn prezesa PiS wspomina też początek lat 60., kiedy wspólnie z bliźniakami jeździli do babci. - Bardzo często spędzaliśmy z Jarkiem i Leszkiem wakacje pod Czyżewem u babci. I jak to smarkacze, bawiliśmy się w zabawy, które sami sobie wymyślaliśmy. A nie było wtedy komputerów czy smartfonów, tylko były książki i zabawy na świeżym powietrzu. Robiliśmy szałasy i bawiliśmy się w Indian, uwielbialiśmy bawić się też w rycerzy, graliśmy w piłkę – wspomina w rozmowie z nami Jan Maria Tomaszewski.
We trójkę jeździli też nad morze i w góry. - Najczęściej do Sopotu czy do Krynicy-Zdroju. Lubiliśmy spędzać razem czas, mieliśmy fajne przygody. Kąpaliśmy się w morzu, codziennie coś się działo. Pamiętam, jak pojechaliśmy do Sopotu i sprzedawali tam fantastyczne zsiadłe mleko. Jarek był aktywny, energiczny, lubił grać w piłkę – opowiada nam Tomaszewski, który przy okazji składa życzenia prezesowi. - Życzę Jarkowi zdrowia, bo to jest najważniejsze. A Polsce życzę, żeby Jarek jak najdłużej rządził partią – kwituje kuzyn prezesa PiS.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Siostra premiera Morawieckiego przerywa milczenie! Bardzo ważna sprawa