Jarosław Kaczyński podjął decyzję, o której spekulowano od tygodni. Prezes PiS na początku roku zrezygnuje z funkcji wicepremiera, przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych i odejdzie z rządu, żeby więcej czasu poświęcić partii.
Nie przegap: Kaczyński zapowiedział, że odejdzie z rządu. Podano termin!
Tym samym dobiega końca misja, której Kaczyński podjął się 6 października zeszłego roku. – Celem wejścia Kaczyńskiego do rządu było odgrywanie roli bufora między Morawieckim a Ziobrą – przypomina prof. Antoni Dudek. – Nie dziwię się, że Kaczyński odchodzi, bo musi przygotować partię do wyborów – dodaje. A te planowane są na jesień 2023 r.
Z Prawa i Sprawiedliwości od dawna dochodziły sygnały, że prezes mniej uwagi poświęca partii. Jarosław Kaczyński na Nowogrodzkiej bywa tylko raz w tygodniu, co utrudnia bieżące zarządzanie strukturami.
Pod sondą galeria zdjęć z Jarosławem Kaczyńskim
– Partia jest zaniedbana, dlatego prezes musi zdyscyplinować posłów, partię i szykować PiS na wybory – mówił nam ostatnio ważny rozmówca z PiS. W partii nie mają jednak wątpliwości, że Kaczyński nadal będzie miał wpływ na podejmowanie najważniejszych decyzji.
Nie przegap: Kaczyński jednak odejdzie? Fogiel wygadał wszystko, sprawa jest jasna!
– Z polityki krajowej, jako główna postać, Jarosław Kaczyński nie odchodzi. Będzie po prostu więcej czasu poświęcał strukturom partii. Natomiast sądzę, że i tak większość decyzji strategicznych, które podejmuje rząd, jest konsultowanych z gremiami kierowniczymi partii, więc tu się specjalnie nic nie zmieni – mówi nam poseł PiS Bolesław Piecha (67 l.).
Nie przegap: Jarosław Kaczyński nie pracuje tyle z Nowogrodzkiej. Radykalna zmiana