Jarosław Kaczyński o Niemcach: Mają siedzieć cicho w kąciku

Jarosław Kaczyński w Olsztynie. Co powiedział o Niemcach?

6 listopada br. Jarosław Kaczyński odwiedził kolejne polskie miasto - Olsztyn. Poruszył wiele bieżących tematów, ale szczególną uwagę zwrócił na sąsiednie państwo. Prezes PiS wielokrotnie wypowiadał się o Niemcach w sposób negatywny. Nie inaczej było podczas dzisiejszego spotkania.

"Mieliśmy i mamy do czynienia także z problemami znacznie szerszymi, znacznie większymi jeszcze interesami, interesami międzynarodowymi, interesami odnoszącymi się do tych państw europejskich, które ciągle dążą do dominacji, które nie potrafią się zmienić. Tym państwem są Niemcy, a drugim jest oczywiście Rosja. Tylko ich usytuowanie w Europie, w świecie jest zupełnie inne" - powiedział Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Olsztyna.

"Od spraw wydawałoby się drobnych - jakość towarów, które po podobnych cenach do tych niemieckich są sprzedawane w sieciach, w tym także niemieckich, sieciach handlowych, (...) po prostu oni uznali, że Polska jest państwem o tak niskim statusie, że można nas po prostu oszukiwać, wykorzystać tak, jak kiedyś wykorzystywano kolonie. To jest rzecz, która dotyczy codziennych interesów polskich rodzin, codziennych interesów Polaków. Były także sprawy innego rodzaju, sprawy związane z naszym statusem, z naszym odbiorem na arenie międzynarodowej" - zwrócił uwagę Kaczyński.

Prezes PiS o Niemcach: Mają siedzieć cicho w kąciku

Po wystąpieniu przyszła pora na pytania. Po raz kolejny zostały one spisane na kartkach, a osoby, które przybyły na spotkanie nie miały możliwości do zgłoszenia się i wymiany zdań z prezesem PiS.

"W jaki sposób rząd polski chce wpłynąć na opinię publiczną Niemiec i innych państw na rekompensaty finansowe za straty wojenne i szkody spowodowane przez dzialania wojenne od Niemiec dla Polski? Co rząd zrobi, by doszło do wypłaty?" zadała pytanie prezesowi PiS prowadząca. - Chodzi o to, aby uswiadomić społeczności międzynarodowej, jak naprawdę wyglądała okupacja w Polsce - zaczął Kaczyński. Dodał, że na Zachodzie ludzie mają zakłócony jej obraz i zwyczajnie nie wiedzą, jak rzeczywiście było. - Niemcy stworzyły sobie reputację mocarstwa moralnego i to jest dla nich ogromna wartość. Muszą wiedzieć, że stracą tę reputację, jeżeli nie podejmą z nami rozmów - kontunował. - Trzeba pokazać jakim państwem są Niemcy, opartym o straszliwą hipokryzję. Jaką nieprawdopodobną bezczelnością ze strony Niemiec jest prawo, by kogokolwiek pouczać. Oni są ostatni do tego, by kogokolwiek pouczać- mówił stanowczo. - Mają siedzieć cicho w kąciku - skwitował lider Prawa i Sprawiedliwości.