Jarosław Kaczyński na Wawelu. Mróz nie przeszkodził jego zwolennikom i przeciwnikom

Prezes PiS, jak każdego 18. dnia miesiąca, pojawił się dziś w Krakowie. Jarosław Kaczyński co miesiąc przyjeżdża na Wawel, w dniu miesięcznicy pogrzebu śp. Lecha i Marii Kaczyńskich. Prezes Kaczyński odwiedza grób brata i bratowej, by pomodlić się w ich intencji i złożyć kwiaty. Nieraz bywało tak, że przyjazd Kaczyńskiego na Wawel łączył się z awanturą, bo na jego przybycie czekali przeciwnicy, ale też zwolennicy. Tak też było tym razem, jednak do zamieszania nie doszło. Po prostu niewiele osób było pod Wawelem. Jak donosi niezalezna.pl, na prezesa Prawa i Sprawiedliwości czekało kilkunastu zwolenników i zaledwie kilku przeciwników. Widocznie to ci najwytrwalsi, którym nawet śnieg i mróz nie straszne.

Przypomnijmy, że już niebawem kolejna rocznica katastrofy smoleńskiej, która ma być wyjątkowa. Po ośmiu latach od tragedii prezydenckiego Tupolewa, odsłonięty ma zostać pomnik poświęcony ofiarom tragedii. Monument już powstaje, tuż obok placu Piłsudskiego w samym sercu Warszawy. Na razie prace budowlane trwają pod namiotem, który osłania teren.

Zobacz: Sondaż se.pl. Warszawiacy rozbiorą pomnik smoleński?