W ostatnich sondażach Prawo i Sprawiedliwość mogło się cieszyć wzrostem poparcia. Wielu ekspertów w zakresie politologii zauważało, że to tak zwany efekt flagi. Polega on na mobilizacji i jedności społeczeństwa w obliczu trudnych sytuacji. Już wcześniej mogliśmy obserwować podobne zachowania, na przykład na początku pandemii Covid-19 w Polsce czy kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Teraz wojna na Ukrainie sprawiła, że PiS mógł się cieszyć ze wzrostu poparcia. Najnowsze badanie pokazuje jednak, że to już koniec „efektu flagi”, a notowania zaczynają wracać do wyników sprzed 24 lutego 2022. W najnowszym sondażu IBRiS przeprowadzonym dla „Rzeczpospolitej” wynika, ze gdyby wybory odbyły się dziś, na pierwszym miejscu znalazłby się PiS – swój głos na partię Jarosława Kaczyńskiego deklaruje 32,9 proc. respondentów. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z poparciem rzędu 25,1 proc, a podium zamyka Polska 2050, na którą chce głosować 9 proc. badanych. Na kolejnych miejscach znajdują się: Lewica z wynikiem 7,1 proc, Konfederacja z wynikiem 6,3 proc oraz PSL z wynikiem 5 proc. 14,6 proc. badanych nie wie, na kogo oddałaby swój głos. Takie wyniki na pewno nie spodobają się Jarosławowi Kaczyńskiemu! Z pewnością miał nadzieję, ze wysokie poparcie dla PiS utrzyma się znacznie dłużej.
Sprawdź: Lech Wałęsa robi formę na wiosnę! Chwycił za kije i poszedł w las
W naszej galerii możesz zobaczyć wielkie zmiany wokół domu Jarosława Kaczyńskiego.