Jarosław Gowin odszedł z rządu Morawieckiego
Do połowy sierpnia ubiegłego roku, czyli 2021, Porozumienie – choć nie otrzymywało subwencji na działalność – dobrze prosperowało dzięki umocowaniu jej działaczy w państwowych spółkach i silnej pozycji lidera, wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego (54 l.). Wszystko skończyło się wraz z dymisją Gowina podczas przepychanek wokół „lex TVN”. Od stycznia do lipca 2021 r. do Porozumienia wpływało co miesiąc średnio 13 147 zł w postaci składek. Od sierpnia liczba ta zmalała aż o dwie trzecie – działacze partii wpłacali średnio 4024 zł miesięcznie od 1 sierpnia do 31 grudnia. W obliczu topniejących przychodów 14 lipca Gowin przelał dla Porozumienia 20 tys. zł. Przelew powtórzył, będąc już poza koalicją 6 września.
Finansowanie partii Porozumienie
Do momentu pozostania Gowina w rządzie były wicewojewoda śląski Piotr Spyra (54 l.) do lipca przekazał Porozumieniu 7 tys. zł (1000 zł miesięcznie), a po odejściu Porozumienia z koalicji z PiS przelewów zaniechał, tak jak Filip Pietrzyk, który miesiąc po awansie do Starachowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej przelał 2,6 tys. zł, by później o przyjacielu zapomnieć.