Lider Kongresu Nowej Prawicy i europoseł Janusz Korwin-Mikke (72 l.) może spać spokojnie. Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie jego skandalicznych słów o kobietach i uznała, że Korwin-Mikke nie podżegał do gwałtów oraz pedofilii. - Janusz Korwin-Mikke w czasie przesłuchania przekonywał, że nie miał zamiaru publicznie podżegać do popełnienia zgwałcenia i dopuszczenia się przestępstw pedofilskich - powiedział portalowi tvp.info Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury. Chodziło o wypowiedzi Korwina w mediach o kobietach. - Gdyby pan się znał na kobietach, to by pan wiedział, że zawsze się troszeczkę gwałci ( ). Kobiety zawsze udają, że pewien opór stawiają - mówił jakiś czas temu Korwin-Mikke.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail