Po co to piszę? Po to, że wprowadzenie stanu wojennego w 1981 roku było szokiem – ale jednak junta pozwoliła ludziom iść na „Pasterkę”, a następnie zniosła ograniczenia stanu wojennego na dzień św. Sylwestra.
NB. gen.Jaruzelski zabronił partyjnym i wojskowym bawić się na Sylwestra – z powodu żałoby po śmierci sześciu górników w kopalni „Wujek”. To miał być perfekcyjny zamach stanu: bez ofiar w ludziach. Niestety: nie wyszło. Zresztą potem zginęły jeszcze trzy osoby.
Tak więc „Solidarność” i czołówka PZPR siedziały w zamknięciu (a co – nie wiecie, że śp.Edward Gierek i inni czołowi „komuniści” też byli internowani? Toście się dowiedzieli!), wojsko też bawić się nie mogło – ale reszta mogła tańczyć. Obecnie sytuacja jest cięższa: bawić się wolno, natomiast dojechać na zabawę – już nie.
Kłopot też maja ci „obywatele” III RP, którzy są na Wyspach i chcieliby na Święta wrócić do Polski. Rząd V Republiki (francuskiej) posłał po swoich obywateli samoloty „Air France” - ostatecznie marnują się obecnie w hangarach. Nasz „rząd” swoich „obywateli” nie przywozi, bo do LOT musiał (po raz kolejny) dopłacić, więc nie będzie jeszcze dopłacał do dodatkowych przelotów (i do drogiej przecież benzyny).
Święta w Wielkiej Brytanii będą chyba jeszcze mniej wesołe. P.Borys Johnson, premier rządu JKM, ogłosił, że poluzuje kwarantannę – po czym następnego dnia rano oświadczył, że nie poluzuje, tylko zaostrzy „bo od Dover idzie nowa mutacja wirusa”. Przy czym jest to mutacja całkiem nowa – ale reżymowi naukowcy natychmiast ogłosili, że szczepionka działa również na tę mutację! Już po paru godzinach to wiedzieli...
Pannie Maryi wszystko, co trzeba, zwiastował Anioł. Pytanie: kto dzisiaj zwiastuje politykom Objawienia, w które należy bezwzględnie wierzyć. Bo jak ktoś jest niewierzący („rządowi”) - to marny jego los.
Zalecam jednak, by skupić się na Narodzinach Dzieciątka, a nie na Narodzinach Nowej Mutacji Koronawirusa. To pierwsze przechodzimy ponad dwa tysiące lat!
Więc życzę na Święta zdrowia – a zwłaszcza Dużo Zdrowego Rozsądku w świecie zalanym potokiem Bzdury!