No i co? I nic!!
Gdyby KGHM był firma prywatną, nikogo by to nie obeszło. Co najwyżej właściciel strzeliłby sobie w łeb. A tak wszyscy Polacy dołożą do tego interesu. Po jakimś tysiączku na głowę.
Tylko tego nie widzą - a czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. I proszę sobie wyobrazić - nadal większość Polaków koniecznie chce, by KGHM był państwowy!
Po prostu większość ludzi to gospodarczy idioci. O swoje umieją zadbać - jak najbardziej. Ale tego właśnie im się zabrania (proszę spróbować zadbać o siebie i odmówić płacenia składki emerytalnej!). Natomiast w sprawach publicznych 95 proc. Polaków po prostu bredzi.
Nie tylko Polaków. Niedawno było w Szwajcarii referendum w sprawie wydłużenia płatnych urlopów do 6 tygodni. W sondażu 95 proc. Francuzów głosowałoby ZA. Polaków pewnie też. A 70 proc. Szwajcarów ten pomysł odrzuciło.
I dlatego Szwajcarzy są bogaci - a Żabojady i Polacy są pozadłużani po uszy.
Niedawno "nasz rząd" ogłosił dumnie, że odtworzy "nasz" przemysł stoczniowy. Daremno wrzeszczałem, że gdyby to było opłacalne, na pewno jakiś prywaciarz by to zrobił. A ONI swoje. Dziś czytam tytuł: "KOROZJA POLSKICH STOCZNI - Ambitne rządowe plany zderzyły się z nagłym pogorszeniem koniunktury na rynku".
I znów przeciętny Polak mógłby sobie kupić skuterek, a nie kupi, bo musi w podatku dopłacić do rządowych szaleństw.
To wszystko nic. Z przerażeniem przeczytałem właśnie wywiad z ambitnym dyrektorem Polskich Portów Lotniczych, który chce kolejnej Wielkiej Budowli Socjalizmu - Centralnego Portu Lotniczego. Najlepiej z daleka od wielkich miast(!!!) - po to, by mógł się rozbudowywać. Koszt? Jakieś 20 miliardów, ale towarzyszące niezbędne inwestycje "parokrotnie więcej".
Można się zastanawiać: ciężki idiota czy lekki (w porównaniu np. z JE Antonim Macierewiczem) świr?
Nic z tych rzeczy!
Śp. Stanisław Staszic mówił: "Zawsze takie Rzeczypospolite będą, jakie ich młodzieży chowanie". Ten facet chodził do szkoły, w której śp. Eugeniusz Kwiatkowski, który doprowadził II Rzeczpospolitą do ruiny gospodarczej - jest opisywany jako wielki mąż stanu! Bo wybudował COP i Gdynię...
Prawda jest taka, że Centralny Okręg Przemysłowy pochłonął całoroczny budżet państwa (!!!) i połowę Funduszu Obrony Narodowej i w zamian nie wyprodukował NIC. To znaczy - owszem. Na napisanie czeka praca "Rola COP we wspieraniu wysiłku wojennego III Rzeszy", bo dla Niemców, i owszem, pracował...
Podobnie z Gdynią - "konieczną", bo miała nam na wypadek wojny zapewnić transporty zza granicy. Już w trzecim dniu wojny pracowała dla Niemców.
"Fałszywa historia jest matką fałszywej polityki". Uczy się dzieci całkowicie fałszywej, zakłamanej historii Polski - a potem leci w błoto 100 miliardów.
Bo p. Mariusz Szpikowski, i owszem, powołuje się na COP i na Gdynię!!!
Zobacz: Rafał Trzaskowski w WIĘC JAK: W polityce rzadko wybiera się kogoś, kogo się uwielbia [WIDEO]