Zdaniem Tomaszewskiego obecność Antoniego Macierewicza w Parlamencie Europejskim oznaczałaby natychmiastowy powrót wraku TU-154M do Polski, a co za tym idzie koniec wojny polsko-polskiej. Jan Tomaszewski podkreślił, że: „Macierewicz - bez względu na to, co o nim mówią - walczy o pewną sprawę. Macierewicz walczy o prawdę, a prawdę będziemy znać, jak będziemy mieć wrak” powiedział w rozmowie z serwisem onet.pl.
Chociaż większość partii podaje już skład swoich list na wybory do PE i prześciga się w nazwiskach celebrytów, to w PiS trzyma nazwiska swoich kandydatów w tajemnicy. Czy na liście znajdzie się więc Antoni Macierewicz, o którym ostatnio Jarosław Kaczyński powiedział „przez ściany przechodzi”? Skoro ma taką moc i opinię prezesa to kto wie, może wystartuje do europarlamentu. A jeśli tak, to z pewnością z czołowego miejsca.
Czytaj: "Antoni Macierewicz zna się na wywiadzie, jak świnia na gwiazdach" - twierdzi były szpieg