Jan Pospieszalski: Platforma mydli Polakom oczy

"Super Express": - Palikot ostro zaatakował Sikorskiego, Schetyna grozi sankcjami. Co dalej?

Jan Pospieszalski: - Platforma Obywatelska kreuje się na Front Jedności Narodu: chciałaby mieć i Gowina, i Giertycha, przygarnęła Huebner i Fabisiak, jest popierana przez arcybiskupa Gocłowskiego i przez Cimoszewicza, wystawia dwóch kandydatów na prezydenta. A teraz zawłaszcza debatę publiczną, dostarczając gawiedzi igrzysk po to, aby zarządzać emocjami zamiast zarządzać państwem. Już wiemy: nie będzie autostrad na EURO 2012, stadiony są zagrożone, wszystko się sypie, a afera hazardowa pokazała prawdziwe oblicze tego ugrupowania. Dlatego tworzą nowy, wirtualny świat, w którym mamy się zastanawiać, co Palikot powiedział na Sikorskiego i jak bardzo to zdenerwowało Schetynę. Ale mnie to nie obchodzi!

- Czy Palikot wyleci z partii, żeby było więcej huku i petard i żeby "Super Express" znów zadzwonił do pana z pytaniem: co dalej?

- Kolesie ukradli nam państwo i teraz wprowadzają własną narrację mającą fałszywie opisać świat. Każde mydlenie oczu jest możliwe.

Jan Pospieszalski

Muzyk, publicysta, gospodarz programu "Warto rozmawiać"