Pogrzeb Jana Lityńskiego to wyjątkowo smutny dzień w całej Polsce. Nawet polityczni przeciwnicy słynnego "Lita" doceniają jego ogromne zasługi w walce o wolną Polskę (TU PRZECZYTASZ O WSPANIAŁYM ŻYCIORYSIE JANA LITYŃSKIEGO). Legendarny opozycjonista jednak nie miał najlepszego zdania o Jarosławie Kaczyńskim, z którym razem działał w opozycji antykomunistycznej. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Jan Lityński został wprost zapytany o to, czy zna się na psychice szefa PiS. Odpowiedź była dość szokująca. - To jest człowiek, który zawsze interesował się tylko kto, z kim i przeciwko komu. Kiedy wypytywał mnie o wydarzenia Marca ’68, to nie pytał, czym był Marzec, kim byli ludzie Marca, tylko chciał wiedzieć, kto przeciwko komu wtedy grał. To go interesowało - zdradził Jan Lityński. To jednak nie wszystko. Zdaniem opozycjonisty, Jarosław Kaczyński "Niezaprzeczalnie umiał to wykorzystywać". - W tym miernym gościu zbierającym ploteczki była siła na zbudowanie formacji, która zwróciła się do ludzi z czymś bardzo ważnym - ocenił.
TUTAJ ZOBACZYSZ PORUSZAJĄCĄ RELACJĘ Z POGRZEBU JANA LITYŃSKIEGO
Jan Lityński uważał, że Jarosław Kaczyński wyczuł, że "nasze społeczeństwo miało różne problemy, jak narastające różnice społeczne, słabość zbiurokratyzowanych związków zawodowych, poczucie wyobcowania". - Niestety, jego recepta na polskie słabości okazała się znacznie gorsza od choroby - gorzko ocenił legendarny działacz antykomunistyczny.