Z filmu nic nie wyszło. Jak raportował do rządu w Londynie sam Karski, nastroje w Hollywood wobec Polaków i ich walki były raczej nieprzychylne. Wydana w czasie wojny książka z miejsca stała się jednak w USA bestsellerem. Karski opisał w niej swoje wojenne i okupacyjne losy, od czasu mobilizacji przed niemiecko-sowiecką inwazją w 1939 roku i działalność w państwie podziemnym, przez aresztowania i tortury na gestapo, obóz koncentracyjny po spotkania z najważniejszymi politykami ówczesnego świata z prezydentem USA Rooseveltem na czele.
W Polsce Jan Karski jest przedstawiany jako ten, który chciał ujawnić światu skalę Holocaustu, ale ta prawda została przez świat odrzucona. Karski przytaczał jedną z rozmów z sędzią Sądu Najwyższego USA, który po uzyskaniu relacji stwierdził "Nie chcę panu wierzyć". Gdy Karski dopytywał, czy myśli, że kłamie, ten stwierdził, że "Nie, mówię tylko, że NIE CHCĘ panu UWIERZYĆ". Inni politycy nie mieli jednak skrupułów by nie przyjmować do wiadomości jego relacji o losie Żydów, Polaków, a także zachowaniach komunistów na terenach okupowanych.
W książce pojawiały się oczywiście świadome zafałszowania związane z koniecznością zagwarantowania bezpieczeństwa ludziom zaangażowanym w konspirację. Dziś zostały już usunięta. W oryginalnym wydaniu pojawiały się także ingerencje amerykańskich wydawców, którzy wymusili na Karskim wyrzucenie elementów uznanych za "antykomunistyczne" (opisujących sabotaż uprawiany przez Rosję Sowiecką). Według wspomnień samego Karskiego Amerykanie chcieli też dodania wątku erotycznego (by podkręcić reklamę) oraz opisu powstania w getcie, by przyciągnąć czytelników o żydowskich korzeniach. Karski nie zgodził się na żaden z tych dodatków, gdyż podkreślał, że nie chce opisywać rzeczy których nie widział, ani kreować fikcyjnych wydarzeń.
W PRL książka była oczywiście zakazana i w niepodległej Polsce ukazała się pierwszy raz dopiero w 1999 roku. Jeżeli ktoś nie zna jednej z najbardziej pomnikowych postaci naszych dziejów, powinien tą książką jak najszybciej nadrobić te braki. Dla tych, którzy ją znają, miłym zaskoczeniem będą dodatkowe artykuły, dokumenty i zdjęcia, które załączono w najnowszym wydaniu oraz wywiad z 1999 roku z Janem Karskim, przeprowadzony na rok przed jego śmiercią.
MS
Jan Karski, "Tajne Państwo", Wydawnictwo Znak 2014
Jan Karski - "Tajne Państwo", recenzja
2014-05-07
3:36
Dla wielu osób, które wcześniej nie zetknęły się z tą książką może być ona zaskoczeniem. "Tajne państwo" to nie jest podręcznik, choć jest to historia Polskiego Państwa Podziemnego i znajdują się w niej najważniejsze fakty. To książka, którą Jan Karski stworzył w 1944 roku z myślą o... Hollywood, które miało nakręcić film o polskim podziemiu. Dlatego czyta się ją jak przygodową powieść, choć opowiada o prawdziwych wydarzeniach.