Władysław Kosiniak-Kamysz mówił m.in. o swoim stosunku do związków partnerskich. Zwrócił uwagę, że w Polskim Stronnictwie Ludowym są różne nurty, zarówno te bardziej prawicowe, jak i bardziej lewicowe. Sam twierdzi, że nie zagłosowałby za "ustawą o małżeństwach". - Podniósłbym rękę za rozwiązaniem, które ułatwiłoby życie, ale na razie nikt takiego nie zaproponował. Dostęp do dokumentacji medycznej i ułatwienie różnych spraw są jak najbardziej uzasadnione - argumentował prezes PSL w rozmowie z Piotrem Witwickim.
ZOBACZ PIĘKNĄ PARTNERKĘ WŁADYSŁAWA KOSINIAKA-KAMYSZA. KIM ONA JEST?
Zapytany wprost, czy rozwód wpłynął na jego "podejście do kwestii światopoglądowych", Kosiniak-Kamysz odparł ogólnie, że "każde doświadczenie nas zmienia". - Ale moim światopoglądem nie zatrzęsło - zaznaczył. Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego podkreślił tez, że dziś jest szczęśliwy, a u każdego człowieka są w życiu "doświadczenia lepsze i gorsze".