Wybory prezydenckie 2025 już teraz wzbudzają wiele emocji, a kampania zapowiada się na niezwykle zaciekłą. Choć poznaliśmy już nazwiska większości kandydatów, niedawno Jacek Siewiera zdradził, że w listopadzie był z nim przeprowadzone rozmowy na temat jego kandydatury. Do sprawy odniósł się minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jacek Siewiera wystartuje w wyborach?
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego ujawnił, że usłyszał propozycję swojego startu w wyborach od Władysława Kosiniaka-Kamysza. Ten został o to zapytany na antenie TVN24. Szef resortu obrony narodowej stwierdził, że rozmowa dotyczyła samych wyborów, a nie starcie w nich oraz zaangażowania w politykę Jacka Siewiery.
- Uważam, że pan minister Siewiera jest bardzo dobrze przygotowany, żeby wystartować w wyborach, nie tych, ale pewnie kolejnych. Chciałbym go widzieć w polityce. [...] Warto, żeby mądrzy, przygotowani ludzie byli w polityce - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jakie szanse miałby Jacek Siewiera?
Szanse Jacka Siewiery w wyborach prezydenckich sprawdzono w sondażu opublikowanym w "Rzeczpospolitej". Zapytano w nim Polaków, czy ich zdaniem szef BBN byłby dobrym kandydatem na prezydenta. Twierdząco odpowiedziało 11,1 proc. respondentów, przeciwnego zdania było 39,8 proc. badanych. 20,2 proc. osób nie miało zdania na ten temat, a 28,9 proc. osób stwierdziło, ze nie posiada o nim wystarczającej wiedzy, by udzielić odpowiedzi na to pytanie.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Władysław Kosiniak-Kamysz: