Jan Grabiec: Lewica głosuje wspierając PiS, to nie jest działanie opozycji [SEDNO SPRAWY]

-(JP) Ile z tych siedmiu osób jest usprawiedliwionych?

-(JG) Sprawdzamy to w tej chwili. Rzecznik dyscypliny, prezydium klubu pracują nad tym. Mamy kilka potwierdzeń, że chodzi o bardzo poważne sprawy zdrowotne.

-(JP) Co grozi posłom?

-(JG) Są kary finansowe, kary dotyczące zawieszenia praw w klubie. Decyzję o tym podejmuje gremium, którym jest prezydium. Mnie najbardziej martwi to, że nawet gdybyśmy w 100 procentach na tym głosowaniu byli, ze względu na poparcie ze strony dużej części Lewicy dla PiS, ta ustawa i tak by przeszła. Oczywiście każdą absencję trzeba piętnować, musimy być zdyscyplinowani, ale jeżeli ktoś świadomie głosuje wspierając PiS, to trudno nazywać to działaniem opozycji.

-(JP) Może uważali, że to dobre, może jedynym kryterium dla parlamentarzystów Lewicy nie jest: za, czy przeciw PiS, ale zastanawiają się, czy dane przepisy są mądre, czy głupie?

-(JG) Może ktoś uważa, że to dobre rządy, że trzeba zapewnić więcej środków, żeby władza mogła je rozkradać, czy wyprowadzać poza budżet. Może rzeczywiście takie zdanie mają koleżanki, czy koledzy z Lewicy, ale trudno oczekiwać od nas zrozumienia takiej postawy.”

W TVP Info będzie opcja zerowa

Rzecznik PO pytany o podpisy pod projektem ustawy likwidującej TVP Info, mówi „Podpisy są, zgodnie z prawem cała akcja jeszcze trwa. Ponad 100 tysięcy jest zebranych. Każdy dzień dostarcza nowych dowodów na to, że ten sposób uprawiania propagandy jest niszczący dla życia publicznego w Polsce i że tego rodzaju szczujnia powinna być zlikwidowana.

-(JP) To dlaczego nie składacie podpisów z projektem w Sejmie, zmieniła się decyzja polityczna w tej sprawie?

-(JG) Kwestia odpowiedniego momentu. Zbiera się tych powodów, dla których ta forma uprawiania propagandy powinna zostać zamknięta. Opcja zerowa będzie niezbędna i to nie ulega wątpliwości. Mamy świadomość, że PiS nie zgodzi się na likwidację tej szczujni…

-(JP) Szczujni? Można krytykować, mówić, że propaganda, ale po co takie słowa?

-(JG) Eksperci językoznawcy mówią o języku propagandy goebbelsowskiej opisując w naukowych rozprawach to co się dzieje. Proszę więc nie oczekiwać ode mnie wyrozumiałości. W porównaniu z tym co słyszymy w Wiadomościach, to są bardzo drobne uszczypliwości.”