TV
Pogoda
Wideo
Błaszczak straszy wojną
Czy rosyjska napaść na Ukrainę to dopiero początek i dalej na celowniku będzie Polska? Taką katastroficzną wizję snuje szef klubu PiS Mariusz Błaszczak (45 l.), według którego napaść Władimira Putina (62 l.) na nasz kraj to tylko kwestia czasu. - Francja i Niemcy próbują naciskać na Ukrainę, żeby poddała się Rosji. ( ) Jeśli napaść się rozszerzy, a Rosja przejmie Ukrainę, to potem przyjdzie kolej na państwa nadbałtyckie i Polskę - powiedział w rozmowie z TVP Info Mariusz Błaszczak z PiS.KS
Partia Olszewskiego przestaje istnieć
Ruch Odbudowy Polski, w którym kiedyś czołowymi postaciami byli m.in. dwaj byli premierzy Jan Olszewski (84 l.) i Jarosław Kaczyński (65 l.), już niedługo zostanie wykreślony z rejestru partii politycznych. Powód? Jak podała "Rzeczpospolita", władze formacji nie złożyły corocznego sprawozdania finansowego do Państwowej Komisji Wyborczej. Jeszcze w 2007 r. działacze ROP startowali do Sejmu z list PiS, ale bez większych sukcesów. Z kolei Olszewski na początku 2011 r. zrezygnował z kierowania partią ze względu na pogarszający się stan zdrowia.KS
Zobacz też: PiS ma już POMYSŁA NA RZĄD: PREMIER Kaczyński postawi na bezpartyjnych?
PO: to nie nasze plakaty
Platforma Obywatelska zarzeka się, że to nie ona przygotowała plakat prezentujący rząd PiS. Pojawił się on w Internecie. Jarosław Kaczyński (65 l.) jest na nim przedstawiony jako premier oraz "minister zemsty narodowej". Antoni Macierewicz (66 l.) to "minister wojny z Rosją i Smoleńska". - Ten plakat nie jest PO. Pojawił się gdzieś w Internecie jako odpowiedź na dość agresywną i niezbyt sympatyczną kampanię PiS - przekonuje Andrzej Halicki (53 l.) z PO. MKAZ
Protasiewicz: Wrocław to inna cywilizacja
Polityk PO delikatnie mówiąc nie przepada za Warszawą. W Internecie dał upust swoim uczuciom. - Wrocławianie mają kompleks Warszawy?! Chyba pan nie był we Wrocławiu. To inna cywilizacja i kultura na poziomie - napisał Jacek Protasiewicz (47 l.). To zaskakujące słowa w ustach polityka, który pod wpływem alkoholu zrobił burdę na niemieckim lotnisku. Groził mu za to proces, ale prokuratura potraktowała go łagodnie i zaproponowała grzywnę w wysokości 5 tys. euro. Jak podała "Gazeta Wrocławska", Protasiewicz wystartuje w przyszłorocznych wyborach do Sejmu.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
