Sędzia Igor Tuleya gościem Kamili Biedrzyckiej

i

Autor: Sebastian Wielechowski/SUPER EXPRESS Sędzia Igor Tuleya gościem Kamili Biedrzyckiej

Igor Tuleya BEZ OGRÓDEK: Ziobro PODPALIŁ sądy! [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

2020-01-23 15:20

Gościem najnowszego odcinka programu "Express Biedrzyckiej" był sędzia Igor Tuleya. Głównym tematem rozmowy z Kamilą Biedrzycką były zmiany wprowadzane w wymiarze sprawiedliwości. Sędzia Tuleya odpowiedział też na pytanie, czy czuje się wrogiem publicznym i opowiedział przykrym wydarzeniu, które go spotkało. Obejrzyjcie koniecznie nowy "Express Biedrzyckiej" .

W programie "Express Biedrzyckiej" obok gospodyni zasiadł sędzia Igor Tuleya. Rozmowa dotyczyła wymiaru sprawiedliwości i szykowanych przez władzę zmian. Gość Biedrzyckiej przyznał, że wierzy w Sąd Najwyższy, sprawiedliwość i prawo oraz w to, że obywatele wiedzą, jak ważna jest sędziowska niezawisłość. W wywiadzie z sędzią padło też pytanie o to, czy czuje się on wrogiem publicznym. Tuleya odpowiedział: - Nieraz tak. Kiedy chodzę ulicami, to jest tak mniej więcej pół na pół. Część osób okazuje wsparcie mnie i innym sędziom, a część jest bardzo krytyczna wobec naszego środowiska. I odczuwam to na własnej skórze. Dodał, że słyszy niekiedy wyzwiska i obelgi. Sędzia zdecydował się też opowiedzieć, co go spotkało. Okazuje się, że doszło do pewnej sytuacji: - Zaczęło się od tego, że po którymś z wyroków wysmarowano drzwi mojego mieszkania. I kiedy właściciel dowiedział się o tym z mediów, to uznał, że nie warto trzymać takiego lokatora. Że chce mieć święty spokój.

Tuleya odniósł się też do tego, że wciąż nie pokazano list poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa. Dlaczego tak się dzieje? Zdaniem sędziwego sprawa jest poważna: - Nie wiadomo czy te listy w ogóle istnieją… Złamano art. 187 konstytucji, który mówi o tym kto zasiada w KRS. Umieszczono tam sędziów wybranych przez polityków. W efekcie organ, który powinien strzec niezależności sądownictwa w większości składa się ludzi wybranych przez polityków. Każdy członek neo-KRS powinien mieć 25 głosów poparcia. Wątpię czy je dostali. Wiele więc wskazuje na to, że to quasi-organ wydający quasi-decyzje.

OBEJRZYJCIE CAŁĄ ROZMOWĘ Z SĘDZIĄ IGOREM TULEYĄ. NOWY ODCINEK "EXPRESSU BIEDRZYCKIEJ":

Express Biedrzyckiej - Igor Tuleya
Nasi Partnerzy polecają